Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Czarna seria zatruć dzieci
Zły dotyk pana nauczyciela wuefu
Alkoholu nie kupisz nocą
Silna kobieta z talentem
Znowu podwyżka za wywóz śmieci
Nowa sekretarz miasta Iławy
Hulajnogi blokują miasto
Kto wreszcie zlikwiduje szlabany?
Kolejna porodówka zlikwidowana
Szef zapłaci za zmarłego pracownika
Koniec ery Adama Żylińskiego
Zabił ją narkotyk
Odeszła legenda sportu
Nie żyje Aleksandra Zecha
Iga Świątek i Agnieszka Radwańska polubiły Iławę
Droższe bilety autobusów miejskich
Czy ktoś kradnie nawet woreczki na psie kupy?
Paszport wyrobisz w Iławie!
Czy przewodniczący Brzozowski straci mandat?
Znany muzyk jazzowy oskarżony o pedofilię
Więcej...

Forum

32380. 
Odnośnie wpisu numer: 32374

Mówię na serio. Nasze państwo pod rządami PO istnieje teoretycznie. Nawet w centrum stolicy, w tak kluczowym miejscu, wszystko jest jak... atrapa, dekoracja, imitacja... A co się dzieje na głębokiej prowincji?
W powiatach, gminach...?
Pożar mostu Łazienkowskiego w Warszawie uzmysłowił kompromitujący stan funkcjonowania spraw zasadniczych. Kolokwialne, wręcz śmieszne zajęcie ogniem sterty desek (wszak przecież po niedawnym pobieżnym remoncie! – „Nie róbmy polityki! Budujmy mosty!”) obnażyło tragiczny stan bezpieczeństwa infrastruktury strategicznej, która w sytuacjach krytycznych stanowi o zbiorowym być albo nie być dla wielu istnień i spraw najwyższych.
Mamy tu brak instalacji alarmowych, instalacji przeciwpożarowych, monitoringu, dozoru itd. Do tego dochodzi otwarta możliwość bardzo łatwego sabotażu całej konstrukcji tej przeprawy lub umieszczonej w konstrukcji mostu ważnej infrastruktury towarzyszącej.
Pstryk i nie ma stolicy.
I do tego jeszcze dochodzi również ta zabawna, jak gdyby na niby, polisa ubezpieczeniowa – na sumę, za którą nie da się mostu nawet pomalować zwykłą farbą olejną...
 Agent J-23
 Iława, Środa 18-02-2015

32379. 
Odnośnie wpisu numer: 32376

Panie Dąbrowski, miejże Pan odrobinę godności, bo to co teraz Pan prezentuje, to kompletny brak klasy.
Rozlał się Pan po wielu forach i portalach społecznościowych niczym przysłowiowe mleko i sączy Pan swoje żale. Naprawdę zaczyna Pan wzbudzać politowanie...
Byliśmy świadkami, tu na forum, Pańskich lamentów po sromotnie przegranej walce o fotel burmistrza. Lizał Pan rany bardzo długo, uświadamiając nam, że wcale to Pana tak nie zabolało, bo to Iława "straciła swoją szansę" na "super przywódcę".
Teraz zaczął Pan lamentować i oskarżać o ustawianie konkursu - tylko dlatego, że Pana kontrkandydat wygrał go. O ile Pan Ambroziak nie wzbudzał mojej sympatii podczas ostatnich wyborów, o tyle trudno mu odmówić znajomości języków, doświadczenia na tym stanowisku czy pomysłów na promocję miasta.
Niestety, ale nawet jego kompetencje i doświadczenie błyszczą niczym gwiazda na tle Pańskiej pracy "na Gibraltarze i w Hiszpanii w branży turystycznej przez ponad 2 lata". No bo wie Pan, pokojówka pracująca większość swojego życia w hiszpańskim hotelu będzie mogła użyć tych samych sformułowań co Pan, tylko zapewne poszczyci się dłuższym stażem przepracowanych lat.
A swoją drogą, to jakoś nigdzie nie może Pan zagrzać miejsca. A to Hiszpania, a to kampania samorządowa Ziejewskiego z Nowego Miasta, a to jakaś własna działalność, a to praca przy tacie w samorządzie ostródzkim, a to start w wyborach, a to egzotyczna partia JKM... itp.
itd. etc.
Ma Pan sporo lat ale jakoś stałego, dłuższego zatrudnienia nie widać.
Z Pańskiego profilu wynika, że chwyta się Pan wszystkiego i niczego. Być może poszukuje Pan własnej drogi, okay - ale czemu za to obwinia Pan burmistrza Żylińskiego? Może nie mam doświadczenia HR-owego, ale raczej, ze względu na niestabilność Pańskich zajęć, również bym Pana nie zatrudniła.
Mało tego, jeszcze oskarża Pan burmistrza o to, że kupuje sobie głosy i chce zapewnić sobie przyszłe kadencje. Kupowanie głosów to poważne oskarżenia, radzę wziąć to pod uwagę, bo może ktoś kiedyś pociągnie Pana do odpowiedzialności. Co do kadencji, to oczywistym jest że chciałby zrealizować swoje dalekosiężne plany a te potrzebują czasu.
Czy coś w tym złego? Czy gdyby Pan wygrał, to zakończyłby Pan na jednej kadencji?
Dla mnie postępowanie Pana Żylińskiego udowadnia dużą klasę, a nawet jest niejako szlachetne, ponieważ nie wiem czy np. mnie byłoby stać na zatrudnienie swojego politycznego konkurenta z niedawnych wyborów. Trudno jest schować osobiste uczucia i przedłożyć nad nie kompetencje kandydata. Nie każdy to potrafi, co potwierdza Pan każdym swoim wpisem i tupaniem nóżką, niczym mały, zapłakany chłopczyk, który nie dostał upragnionej zabawki.
Czas na trochę powagi, Panie Tomaszu.
 iławianka 53
 Iława, Środa 18-02-2015

32378. 
Odnośnie wpisu numer: 32374

Szanowny "pesymisto". Bardzo dziękuję za głos prawdy o stanie polskiej gospodarki i rolnictwa. Fakty same się bronią, jednak kto je zna? Kto szuka prawdy?
Polskie rolnictwo od 25 lat jest wyzyskiwane i opluwane przez rodaków, bo to ponoć rolnicy dostają "ogromne pieniądze", za które kupują sobie "luksusowe auta"... Takie padają argumenty od braci "mieszczuchów". Jednak brat z miasta codziennie biegnie do piekarni po świeże i z polskiej mąki bułeczki, po serek z polskiego mleka.
Ten rolnik codziennie produkuje pod chmurą abyśmy mogli jako już nieliczni w Europie jeść zdrową żywność. Nikt już o tym nie pamięta. Która firma czy biznes ma fabrykę po chmurką?
Chcecie się zamienić na pracę na roli? - oddamy dotacje i auta, KRUS i nowe maszyny, traktory. Skoro jest nam tak dobrze, czemu rąk do gospodarowania ziemią ubywa? No tak okazuje się, że za ciężko, biznes i miasto - tam jest lżej.
Lepsze to nić praca 7 dni w tygodniu - w dodatku wiadomo w jakich warunkach.
 rolny
 Iława, Środa 18-02-2015

32377. 
Odnośnie wpisu numer: 32375

Co ty za herezję prawisz?
Wystawa „Dzieje Zakonu Niemieckiego – od założenia do dzisiaj” nie ma nic wspólnego z działaniami antypolskimi. Posiada charakter poznawczy i edukacyjny.
Obrażasz organizatorów, gości i tych, którzy odwiedzają tę wystawę, a przede wszystkim sam siebie. Kłania się tu brak wiedzy o Zakonie Krzyżackim na poziomie szkoły podstawowej.
Człowieku ogarnij się i odrób lekcję historii na których widocznie spałeś. Zajrzyj na wystawę do SOK–u i poczytaj sobie, wtedy będziesz wiedział jakie głupoty wypisujesz. Skończ z uprawianiem złowrogiej propagandy i szerzeniem nieprawdy!
 gość z inauguracji wystawy
 Susz, Środa 18-02-2015

32376. 
Odnośnie wpisu numer: 32370

Bawi mnie ta Wasza ekscytacja znajomością języka holenderskiego Piotra Ambroziaka, żeby ratuszowa wesoła gromadka mogła za pieniądze podatników balować w z nim w Tholen w charakterze tłumacza. Tylko nie widać na ulicach Iławy tłumów niderlandzkich turystów póki co, ale wszystko przed nami.

Znam bardzo dobrze angielski i hiszpański, pracowałem na Gibraltarze i w Hiszpanii w branży turystycznej przez ponad 2 lata, ale za to miałem za mało lat wysługi jako biurokrata. W ten sposób niejaki Ambroziak jest skazany na ratuszowe dożywocie bo przecież jemu licznik lat ratuszowych będzie bił, a mi i innym potencjalnym kandydatom nie będzie. Po co w takim razie organizować konkursy na to stanowisko skoro lepszego kandydata od Ambroziaka nie ma i być nie może?

Nie mam powodów do wstydu jeśli chodzi o wybory. Zrobiłem coś z niczego praktycznie bez pieniędzy i wsparcia. Mój program wciąż jest dostępny na moim blogu, zapis debaty, na której Pan burmistrz Żyliński nie był łaskaw się stawić, też jest na portalu video youtube. Każdy ma okazję na tej podstawie ocenić co merytorycznie sobą reprezentuję i sobie wyciągać na tej podstawie wnioski.

Tak. Zmobilizowałem 18-latków i 20-paro-latków też, którzy 3 miesiące po wyborach są nadal zmobilizowani i działają. I jestem z tego dumny, bo te chłopaki działają z potrzeby serca, a nie dlatego, że liczą na jakieś profity.

Nie oczekiwałem, że wygram ten konkurs, oczekiwałem elementarnej przyzwoitości i uczciwości, tj. takiego skonstruowania konkursu by dać szansę na prawdziwie świeżą krew w ratuszu. Jeśli chowa się ogłoszenie na tak eksponowane stanowisko gdzieś głęboko na stronie internetowej, nie daje do prasy żadnych ogłoszeń o naborze, to pojawia się oczywiste podejrzenie, że mamy do czynienia z ustawką.

Doskonale wiecie, że takich rzeczy nie da się praktycznie udowodnić. Formalnie wszystko jest cacy. Tylko co tak strasznie śmierdzi? Ano szanowni forumowicze i szanowne forumowiczki odpowiedzcie sobie na to pytanie sami.
 Tomasz Kiejstut Dąbrowski
 Iława, Środa 18-02-2015

32375. 
W dzisiejszych czasach sianie nienawiści do innego narodu świadczy o małostkowości i zaściankowości.
Przyszło nam mieszkać na terenach, które nie były rdzennie polskie. Mamy burzyć domy, cmentarze, pałace i dwory, zacierać ślady historii? Historia jest złożonym konglomeratem faktów, wydarzeń, relacji międzyludzkich i międzypaństwowych.
Towarzystwo Miłośników Ziemi Suskiej nigdy nie gloryfikowało Niemiec, ani Prus. Zorganizowanie wystawy obrazującej dzieje Zakonu Krzyżackiego nie miało na celu wychwalanie czynów zbrojnych tej organizacji. Wręcz przeciwnie - cel był jeden: edukacja, poszerzenie naszych wiadomości o tej części dziejów Europy.
Trud, który prezes i członkowie TMZS włożyli w zorganizowanie tej imprezy, zaowocował w postaci wystawy, która cieszy się dużym powodzeniem i przez mieszkańców Susza, powiatu została przyjęta z zainteresowaniem.
Mam nadzieję, że obecność włodarzy miasta na uroczystym otwarciu ekspozycji nie przyniósł ujmy ani im, ani temu wydarzeniu. Stwierdziliśmy fakty - nie komentując ich zarazem. Wiemy doskonale, że Krzyżacy niszczyli, grabili, palili, wszczynali wojny i zwracali się przeciw Polakom - to są fakty bezdyskusyjne. Mamy nadzieję, że przyszłe działania TMZS będą właściwie odebrane.
 towarzysz
 Susz, Środa 18-02-2015

32374. 
Czego nie zniszczył Bismarck, Hitler i Stalin - zniszczyły [...] sprzedajne co mówią o sobie, że są polskim rządem.
Dziś minister rolnictwa Sawicki bezczelnie powiedział polskim rolnikom, że POlska już potęgą wieprzową nie będzie i rolnicy mogą zwijać interes.
Czytaj: mają paść świnie w zagrodzie. Najwięksi polscy producenci jak Sokołów (już kapitał duński) kupuje wieprzowinę w Dani, Holandii i Belgii. Co ciekawsze - wieprzowina z tych krajów jest tańsza niż u polskiego rolnika, który dostaje o połowę mniejsze subwencje. Jak to możliwe? Poprzez dotacje. Ale nam się dalej wmawia, że dotować niczego w Polsce nie wolno.
Polski przemysł ciężki został już dorżnięty. Teraz byliśmy świadkami próby wykończenia polskich kopalń, ale w wyniku społecznego sprzeciwu, co zostało uznane przez sąd za nielegalne i z powodu roku wyborczego chwilowo zaniechano. Ale zaraz po wyborach akcja zostanie wdrożona na nowo i nic już kopalń nie ocali. Jak to możliwe, że kopalnie rzekomo deficytowe, a jest kolejka chętnych do ich kupna? Już w tej chwili da się słyszeć sygnały z sektora energetycznego, że rentowność mała. Co to oznacza? Jak nierentowne to dla rządu jest to znak, że trzeba się jak najszybciej za bezcen pozbyć.
Podobnie było z Ciechem, rzekomo nie przynosił zysku został więc sprzedany kulczykowi. Trzy miesiące później zaczął raptem przynosić spore zyski. Cud?
Pomijamy tu fakt prawdopodobnej korupcji, ale prokuratura ze względu na udział polityków PO i SLD ma zakaz zajmowania się tą sprawą. Tak więc wszystko znowu ujdzie im bezkarnie.
Mogłaby to wyjaśnić sejmowa komisja, ale sejm już dawno przestał pełnić swoje elementarne funkcje i jako taki już nie funkcjonuje. Skoro przemysłu polskiego już nie ma, więc teraz przyszła kolej na polskich rolników. Najpierw doprowadzi się ich do bankructwa a potem sprzeda się słupom ich ziemię. A w sumie za rok będzie można to już robić w imię prawa.
Banków już nie mamy, markety też w obcych rękach. A kto rządzi?
No ten kto ma kasę, my już wszystko oddaliśmy. Przykład, POlski rząd broni banki i nie pomaga frankowiczom. Orban na Węgrzech wymusił na bankach przewalutowanie kredytów po kursie korzystnym dla obywateli.
Można?
I tak Polska pomału znika. Po kolejnej wygranej PO (na co się zanosi) będziemy już jedynie zwykłą tanią siłą roboczą dla zachodnich montowni i jednym wielkim rynkiem zbytu dla nich.
 pesymista
 Iława, Wtorek 17-02-2015

32373. 
Odnośnie wpisu numer: 32370

Tomaszu, jeśli już piszesz publicznie oskarżenia, to podaj dowody. Tym bardziej, że byłeś kandydatem na burmistrza tego miasta a od takich ludzi powinno wymagać się więcej. Ba, oni sami powinni wymagać od siebie więcej. Przechodząc konkretnie do Twoich punktów:

1. To zrozumiałe, że burmistrz Żyliński jest zdeterminowany rządzić kolejną kadencję. Spytaj swojego europosła Krowina, czy chciałby rządzić rok, kadencję czy ze 2 a może i 3? Jednym z podstawowych celów osób rządzących jest utrzymanie władzy. To normalne. Kwestia tylko tego, do czego ta władza ma służyć.

2. Z taką oceną poczekajmy jeszcze trochę. Nie sądzisz jednak, że 3 miesiące to za mało do poważnej oceny poważnego urzędu? Oczywiście masz do tego prawo ale czy aby nie za szybko?

3. Udowodnij, że wymogi konkursu zostały napisane pod konkretną osobę. Tylko nie wklejaj proszę tekstu z naboru. Podaj konkretnie, co na to wskazuje? Wymogi nie były przecież wyśrubowane.

4. BIP jest obowiązkowym miejscem, gdzie ogłoszenie o naborze powinno się pojawić. Tak się też stało. Ponadto media pisały o tym konkursie, więc pole rażenia było większe.

Rozumiem Twoje niezadowolenie itd. Masz do tego prawo, ale skoro odnosisz się publicznie do pewnych decyzji, stawiasz zarzuty, zresztą bardzo poważne, to pisz konkretnie, przedstawiaj dowody. Po prostu uwiarygadniaj siebie.
 Dawid Kopaczewski
 Iława, Wtorek 17-02-2015

32372. 
Odnośnie wpisu numer: 32370

A co Pan, Panie Tomaszu Kiejstucie Dąbrowski, miał w tym swoim CV?
Holenderskiego Pan nie znasz, pomysły w trakcie wyborów polegały na promowaniu 18-latków i jaki efekt? Głosy kolegów z klasy niestety nie wystarczyły.
Widocznie Pan Piotr miał najlepsze kwalifikacje, w końcu kilka ładnych lat potrafił promować miasto Iławę - o czym najlepiej przypomniał w trakcie trwającej kampanii wyborczej.
Zupełnie jak Pański idol polityczny z utopijnym programem, na który "polecieli" chyba tylko licealiści i studenciaki.
Powodzenia jeśli dojdziecie (z "krulem" na czele) chociażby do 5%.
 mundek
 Iława, Wtorek 17-02-2015

32370. 
Odnośnie wpisu numer: 32369

Ciśnie się na usta krótki treściwy komentarz a propo wygranej Piotra Ambroziaka w ratuszowym konkursie na szefa promocji miasta. Otóż przekonałem się na własnej skórze, że:

1. Adam Żyliński jest absolutnie zdeterminowany, żeby rządzić długo, co najmniej 3 kadencje. Cena nie gra roli.
2. Obietnice nowego otwarcia i nowych standardów w iławskim ratuszu okazały się fikcją.
3. Wymogi konkursu zostały napisane pod Ambroziaka.
4. W ratuszu zadbano o to, by nikt mu nie zagroził. Na tak atrakcyjne stanowisko wpłynęło tylko 10 ofert. Jedyne ogłoszenie o naborze znajdowało się w mało widocznym miejscu na stronie internetowej Urzędu Miasta, do której zagląda bardzo mało ludzi.

Powiecie, że jestem rozgoryczony i skamlę teraz oraz że dziwię się jak naiwne dziecko politycznym realiom. Może macie rację, ale też teraz widzicie czarno na białym kto w poprzednich wyborach był naprawdę niezależnym od lokalnych układów kandydatem na burmistrza miasta.

No cóż. Wracam na ulice Iławy zbierać podpisy na wybory prezydenckie dla KORWIN-a.
 Tomasz Kiejstut Dąbrowski
 Iława, Wtorek 17-02-2015

32369. 
To jednego kontrkandydata w wyborach za 4 lata burmistrz Żyliński ma już z głowy! Piotr Ambroziak został "kupiony" stanowiskiem szefa promocji miasta.
Będzie w ratuszu chodził na pasku człowieka, którego tak niedawno opluwał na każdym kroku.
Wniosek jest jeden - burmistrz Adam Żyliński stwierdził, że to nie było plucie, tylko zwyczajnie padał deszcz!
Dramat!
 Edyta
 Iława, Wtorek 17-02-2015

32368. 
Odnośnie wpisu numer: 32361

To, jaki był dyrektor Woźniak w swoim działaniu, doskonale wie ulica.
Na pewno coś tam chłop próbował robić.
Słyszałem, że na Famie ostatnio grały ciekawe zespoły, czego nie można było powiedzieć o wcześniejszych edycjach.
[...] Uważam jednak, że było to za mało. Iława może na polu kulturowym zaoferować o wiele więcej.
Ktoś pisał, że o Iławie przez te imprezy było słychać.
Hmmmm... Ja mam inne odczucia. Podróżując pociągiem miałem okazje przeprowadzić kilka rozmów w których z racji położenia naszego miasta ludzie pytali co można u nas zobaczyć, gdzie się pobawić, no i że słyszeli, iż w Ostródzie są fajne imprezy, albo w pobliskiej Lubawie. O Iławie mało kto wspominał.
Są dwie możliwości: albo są niedouczeni ci tubylcy, bądź po prostu taka jest prawda, że poza tymi 2 imprezami w Iławie jest dno i metr mułu.
 Kamil
 Iława, Wtorek 17-02-2015

32366. 
Odnośnie wpisu numer: 32352

Przecież Burmistrz Pietrzykowski ogłosi to jako wieli sukces wyborczy. Zaraz na balu noworocznym wręczy sobie statuetkę za pracodawce roku. Śmiechu warte.
Ludzie będą pracować za minimum egzystencjalne. Co niektórzy radni powiedzą, że niech się cieszą, że pracują, bo przecież czeka na ich miejsce 10 kolejnych. Chciałbym zobaczyć tych 10.
Sugerując zdaniem co niektórych naganiaczy to, że podczas triathlonu przez 3 dni ludzie pracują, to nie znaczy, że utrzymają się całym rokiem. Ale jest to mentalność naszych włodarzy, nie rozwijać Susza bo przecież oni są dla nas, a nie my dla nich.
Panowie włodarze, nas obywateli Susza interesuje ile mamy w kieszeni, a nie obietnice wyborcze, które nigdy nie spełnicie.
Może wreszcie wyciągnijcie słomę z butów i ruszcie w świat aby być dumnym, że jesteście z Susza i Polakami, niż brylować na antypolskich wystawach w domu kultury.
 sportowy
 Susz, Wtorek 17-02-2015

32365. 
Odnośnie wpisu numer: 32363

I co z tego, że Górny jeździ super autem? [...]
Jako menadżer firmy, własnej firmy, którą zbudował sam od podstaw wraz z rodziną, wie co należy zrobić, aby ta firma w ogóle przetrwała trudny okres.
Gdy jest zbyt na dany produkt i możliwość zatrudnienia ludzi, to dzieje się odwrotnie, ludzie są zatrudniani. Chyba każdy znający się chociaż trochę na ekonomi postąpił by tak samo. Tak się dzieje w każdej z branż w naszym kochanym kraju np. budownictwie. Niestety przedsiębiorca w Polsce zasadniczo ma opinię złodzieja, oszusta, kombinatora - ale tylko przedsiębiorca Polski oczywiście, bo ci z zagranicy są nie do ruszenia przez urzędy skarbowe, zus-y oraz inne służby codziennie niszczące polskich przedsiębiorców.
Dla twojej wiadomości. Burmistrz Pietrzykowski po wyborach zmienił sobie auto na super klasowe, posiada też niezłą łódź. Popatrz, różnica polega na tym, że Pietrzykowski kupuje sobie te precjoza za wypłatę z podatków płaconych przez mieszkańców, ale również przedsiębiorców - także tego Rolmaxu.
Mam więc dobrą radę dla ciebie i innych bezrobotnych - pójdźcie do burmistrza Pietrzykowskiego i niech wam da pracę. No w końcu to on "gwarantował dalszy rozwój gminy".
Pozdrawiam wszystkich naiwnych, którzy myśleli, że przedwyborcze zasiłki z MOPS-u będą już zawsze.
 Jacek Rogacz
 Adamowo, Poniedziałek 16-02-2015

32364. 
Odnośnie wpisu numer: 32361

Moim zdaniem Iława kulturalnie za Woźniaka podupadła i to znaczenie. Duże imprezy muzyczne stały się cieniem tych z lat poprzednich.
Uważam, że poprzeczka został zniżona.
 muzyk
 Iława, Poniedziałek 16-02-2015

32363. 
Odnośnie wpisu numer: 32352

To prawda, w Rolmaxie ludzie zostali bez pracy, głównie kobiety.
Mam koleżankę, która pracowała tam i została bez pracy z trójką dzieci.
A Pan właściciel Marian Górny jeździ super autem i jeszcze miał zostać burmistrzem Susza. Totalna hipokryzja. A ludziom przedłuża umowy na czas określony w nieskończoność, a i warunki pracy pozostają wiele do życzenia. Wyzysk, wyzysk i jeszcze raz wyzysk. Cała prawda.
 Albina
 Susz, Poniedziałek 16-02-2015

32362. 
Odnośnie wpisu numer: 32361

Ty, weź nie szalej! Gdzie tak w Polsce mówi się o Iławie?
I ile z tym wspólnego ma były dyrektor Woźniak?
To jakiś żart chyba, kolego... Uśmiałem się po pachy...
 olo
 Iława, Poniedziałek 16-02-2015

32361. 
Odnośnie wpisu numer: 32276

Stało się! Burmistrz Iławy Adam Żyliński skorzystał z przysługujących mu praw i wybrał (jego zdaniem) lepszego współpracownika na stanowisko dyrektora ICK.
Faktem jest, że dotychczasowy dyrektor Tomasz Woźniak poprzeczkę postawił wysoko. Nie zamierzam wdawać się w dyskusję o gustach, ale dużym sukcesem poprzedniego dyrektora jest prosty fakt - o Iławie zaczęło się mówić w Polsce! (i nie bynajmniej wyłącznie o jej atrybutach turystycznych)
Pani Ewie Wiśniewskiej, nowej dyrektor Iławskiego Centrum Kultury, życzę sukcesów na tym stanowisku oraz tego, aby nie wyrzucała przysłowiowo "do śmieci" wszystkich dotychczasowych sukcesów poprzednika! Wiele z nich jest naprawdę dobrych, bo stanowią czasowe kamienie milowe w kalendarium kulturalnym Iławy i nie tylko.
 PhP
 Iława, Poniedziałek 16-02-2015

32358. 
Odnośnie wpisu numer: 32337

Szanowana Pani "iławianko 53", chyba niedokładnie przeczytała Pani moją wypowiedź albowiem nieco myli się Pani w swoich poście.
Napisałem "niektórym pracownikom urosły piórka bo tak wysoko podnoszą nosy. Ciekawe tylko czy wynika to z posiadanej wiedzy i umiejętności, czy też robienia sobie dobrego public relations na ostatnich zmianach jakie nastąpiły w ratuszu.
Ehhhhh, więcej pokory zalecam niektórym, bo kopanie dołków to nie jest dyscyplina sportowa". Odniosłem się w ten sposób to zachowań niektórych osób które starają sobie "coś" ugrać. W odpowiedzi udzielonej na zapytanie Pana Burmistrza wskazałem, iż jako nie byłem osobistym świadkiem takich zachowań (z tego prostego powodu jak zaznaczyłem, iż tam nie pracuje) i dlatego podawanie szczegółów które przekazały mi inne osoby (Iława i okolice nie jest metropolią, więc przebywanie wśród ludzi pozwala na uzyskanie różnych, ciekawych informacji) było by zbyt daleko posuniętym krokiem, poza tym wierzę, iż ruchy kadrowe w UM i instytucjach będą opierały się jedynie na wymiernych kryteriach takich jak wiedza, doświadczenie, umiejętności a nie - lubię, nie lubię, czy jest z tego czy owego komitetu.
Na marginesie zaś pragnę dodać, iż pomówienie dotyczy ściśle określonych osób, a nie całych grup (czy jak krytykujemy np. strajk w JSW to znaczy, iż pomawiamy wszystkich górników o rozwalanie swojego zakładu pracy czy tylko tych którzy skupiają się jedynie na obronie swojego ciepłego stołeczka i przywilejów nie mających ekonomicznego uzasadnienia).
Myli się Pani, iż nie mam wiedzy dotyczącej pracy urzędników albowiem mam duże doświadczenie zarówno z jednej jak i drugiej biurka i wiem, że nie zawsze administracja publiczna działa tak jak powinna (jak np. mała weryfikacja kadr, ciekawy dobór nowych pracowników, upolitycznienie). Ja np. nie rozumiem dlaczego osoby pracujące w administracji publicznej startują np. na radnych przecież w prosty sposób może powodować to m.in. konflikty interesów, gdzie interes całego społeczeństwa może zostać zepchnięty na dalszy plan.
Kończąc swoją wypowiedź - tak wiem, iż petenci bywają różni (chociaż przypomnę, iż moja wypowiedź nie dotyczyła takiej sfery) są różni, lecz tak samo różni bywają pracownicy urzędów - jedni Pani pomogą, a drudzy stwierdzą, iż nie leży to w ich kompetencji (choć wystarczyłoby nieco zwykłej ludzkiej życzliwości) i odsyłają do tego czy owego pokoju. Dodam, iż kilka spraw również załatwiałem w UM w Iławie i nie spotkałem się tam z nieżyczliwością.
 bobbi
 world, Sobota 14-02-2015

32357. 
Chciałbym odnieść się negatywnie do wypowiedzi radnego Bojko.
Jako mieszkaniec nie uczestniczę w sesjach Rady Miejskiej, bo do tej pory godzina 13 była poza moim zasięgiem. Pracuję do 16. A myślę, że jak kilku pracowników w ratuszu zostanie raz w miesiącu dłużej, to też nic im się nie stanie. To nie Hotel Tiffi czy Hotel Port 110 gdzie pracuje się 24/7 na umowach śmieciowych. Myślę, że burmistrz w taki czy inny sposób rozliczy pracownikom nadgodziny. Także popieram inicjatywę zwoływania sesji na godzinę 17:00.
Druga sprawa. Radny Brzozowski skarży się na małe zainteresowanie dyżurami radnych. I słusznie, bo ja nic o takiej inicjatywie nie wiem. A jeśli takowa jest, to muszę przewodniczącego i radnych miejskich za to pochwalić.
Bardzo proszę o szersze informacje na ten temat.
I nie zgadzam się z radnym Ryszardem Kabatem, że szkoda pieniędzy na rozpropagowywanie tej inicjatywy. Szkoda kasy to raczej na Pana, bo widzę, że nie poczuwa się Pan do społecznej funkcji radnego.
 mieszkaniec
 Iława, Sobota 14-02-2015

32353. 
Dla zainteresowanych mieszkańców Iławy podaję mój adres e-mailowy: radna.zakrzewska@ilawa.com.pl

Zapraszam do kontaktu.
 Anna Zakrzewska, radna Rady Miejskiej w Iławie
 Iława, Piątek 13-02-2015

32352. 
W suskim Rolmaxie ludzie zostali bez pracy.
Ciekawe co będzie następne?
W skali powiatu iławskiego, gmina i miasto Susz jest na drugim miejscu pod względem bezrobocia, a burmistrz Pietrzykowski myśli, że jak zakład masarski w Różnowie zostanie otwarty, to poprawi to sytuację.
Nie poprawi, bo to kropla w morzu potrzeb..
Ludzie nagminnie w sklepie na ul. Bałtyckiej zostawiali cv i nic z tego. Ziemię po tartaku nikt nie chce kupić, a i fabryki puszek nie widać...
 Waldek
 Susz, Piątek 13-02-2015

32348. 
Burmistrz Pietrzykowski, robiąc porządki personalne w centrum sportu, powinien również to samo zrobić w ośrodku kultury. W sąsiednich ośrodkach kultury dyrektorzy prowadzą osobiście różnego rodzaju zajęcia. W Suszu dyrektor pracuje 8 godzin.
Jakie było moje zdziwienie, kiedy zacząłem dochodzić, kim jest Pan doskonale prowadzący WOŚP, później w jego wykonaniu super występ z kolędami. Okazuje się, że to dyrektor domu kultury ze Starego Dzierzgonia.
Oczywiście nie każdy ma predyspozycje do prowadzenia zajęć muzycznych, ale bycie dyrektorem i nic poza tym, to lekka przesada.
 dociekliwy
 Susz, Piątek 13-02-2015

32346. 
Odnośnie wpisu numer: 32344

Skoro delikwent emeryt ma chęć dalej pracować to niech się zadeklaruje, że zapłaci cały ZUS a emerytury się zrzeknie. No bo skoro jest emerytem w wieku produkcyjnym to dlaczego mam na niego płacić to raz a dwa dlaczego ma zabierać pracę innym, dla których robota np w pogotowiu jest jedynym źródłem utrzymania.
To nie jest dyskryminacja ale pazerność i chciwość tego drugiego. Skoro jest taki głodny roboty to niech zostanie ochroniarzem w biedronce. Gość, o którym mowa głodem nie przymiera.
Co do punktów edukacyjnych, szpital szedł ratownikom na rękę i ustępstwa i wystarczyło odrobinę dobrej woli, ale co niektórym nawet zabrakło i tego. Wiesz doskonale, że ministerialne rozporządzenie nie reguluje kar za brak punktów a decyzję co zrobić z delikwentem jak 200 punktów nie przedłoży, pozostawiono do indywidualnej interpretacji pracodawcy. W Olsztynie, jak i wielu innych pogotowiach w Polsce jest krótka piłka: nie masz punktów edukacyjnych zostajesz zwolniony.
 bob ratowniczy
 Iława, Czwartek 12-02-2015

32345. 
Odnośnie wpisu numer: 32336

To ja też przytoczę ciekawostkę. Gmina Ostróda jest bardziej rozwinięta strukturalnie przemysłowo w regionie.
Radni Ostródy dbają o mieszkańców, zapewniają im pracę, inwestują w młodzież. A Susz to miejsce bez perspektyw na przyszłość. Ja się dziwie, aż tak dużo biorą, jakby mniej dostawali może by ruszyli cztery litery i pomogli rozbudować infrastrukturę przemysłową, a co masz w Suszu niż tylko przyklaskiwać na nierealne i bezsensowne pomysły włodarzy.
 sportowy
 Susz, Czwartek 12-02-2015

32344. 
Odnośnie wpisu numer: 32341

Odnośnie wpisu pana kabanosa.
Jeśli ktoś ma problemy ze zdobyciem pracy bo ma emeryturę policyjną, to jest to chyba jakaś dyskryminacja. A tak już na marginesie, to wielu ratowników iławskich jest spoza naszego powiatu, a w samej Iławie sobie tylko dorabiają.
Odnośnie 200 pkt edukacyjnych szkoda, że wszystkich nie potraktowano sprawiedliwie, a jeśli faktycznie były zawierane umowy tzw. kontraktowe z ratownikami bez ogłoszonego konkursu ofert, to jest to chyba niezgodne z prawem.
Czyli polityka karowa po staremu? Nepotyzm w szpitalu to normalka?
 tyż ratownik
 Iława, Czwartek 12-02-2015

32342. 
TŁUSTY CZWARTEK!
Mniam, mniam...
 KURIERZY
 Iława, Czwartek 12-02-2015

32341. 
Odnośnie wpisu numer: 32334

Noooo to było tylko kwestią czasu kiedy się odezwiesz na forum Kuriera "szanowny ratowniku" z gorzkimi żalami do dyrekcji szpitala, bo inni dostali robotę a ty nie.
Przecież wszyscy dookoła wiemy dlaczego nie pracujesz. Masz bracie emeryturę z policji i to nie małą, dodatkowo prowadzisz prywatny biznes i pchasz się z buciorami jeszcze do pogotowia chcąc nam ratownikom uszczuplić to co mamy. My ciężko pracujemy po to aby utrzymać rodziny, opłacić kredyty a ty chcesz pracować aby latać na wczasy po całym świecie i zmieniać samochody jak rękawiczki, oczywiście nowe a nie używane.
Wiesz co? Pracuj sobie, ale zrzeknij się emerytury i płać cały ZUS jak każdy z nas.
Co do zwolnienia ratowników z wieloletnim stażem. Wiesz doskonale, że owi ratownicy sami są sobie winni. Nie dopełnili obowiązku w ramach samodoskonalenia zawodowego, czyli nie zdobyli 200 pkt edukacyjnych w 5-letnim cyklu rozliczeniowym. Jak nie wiesz to powiem ci, że obowiązek szkolenia nałożył na ratownika medycznego Minister Zdrowia w drodze rozporządzenia.
Co do formy zatrudniania ratowników, nigdy się nie kryłeś z tym, że poinformujesz prasę w jaki sposób zatrudniono 4 nowych kolegów do pracy. Wszyscy wiedzą dookoła kim jesteś i jaki masz charakter.

Ps. O twoim poziomie świadczy konieczność ingerencji moderatora. Mega!
 kabanos - też ratownik
 Iława, Środa 11-02-2015

32340. 
Otwieram Kuriera i oczom nie wierzę. Znowu Pani komendant straży miejskiej Magdalena Woś.
[...]
Tylko dlaczego bez munduru? [...] Jak wyczytałem w ustawie o straży, to strażnik może podejmować jakąkolwiek interwencję tylko w mundurze.
Czy szefowa jest ponad prawem?
[...] Co na to jej bezpośredni przełożeni w ratuszu miejskim?
 Maciej
 Iława, Środa 11-02-2015

32338. 
Ostrzeżenie dla staruszków
Ostrzeżenie dla młodzieży!

NACIĄGACZE!

W ostatnich dniach uaktywnili się agenci legalnej firmy energetycznej z Wrocławia (konkurencyjnej do obecnie dostarczającej prąd). Mają stronę w internecie, na której deklarują załatwianie wszystkich formalności, bo oferują niższe ceny za energię.
Szybciutko wypisują druki umowy, nie wyjaśniając jednak co zrobić z dotychczasowym dostawcą prądu. I tak skuszeni mniejszymi fakturami za prąd (mimo, że dziś płacą tylko 30-50 zł za 2 miejsce) starzy ludzie podpisują umowy...
Po nieprzespanej nocy dochodzą do wniosku, że zostali "lekko" nabrani. Rozpaczliwie szukają pomocy by te umowy wypowiedzieć. Druk wypowiedzenia znajduje się w załączonym do umowy, pouczeniu klienta. Ale ileż tych staruszków zgadnie co z tym fantem zrobić, gdy będą przychodziły 2 faktury...?
I tu kończą się już żarty. Znane są przypadki, gdy osoby zapłaciły po kilka tysięcy, mając obietnicę, że nowa firma w ich imieniu rozwiąże umowę z dotychczasowym dostawcą prądu.
Apel do wnuczków i dzieci osób starszych: sprawdźcie, czy rodzice, dziadkowie są świadomi co podpisali!
Na odwołanie jest 14 dni od podpisania umowy. Niby lege artis, lecz pośpiech w wypisywaniu umów, brak uczciwych wyjaśnień może przynieść potem rozstrój zdrowia seniorów, nie mówiąc już o ewentualnych kosztach.
 czytelnik z okolicy
 Susz, Środa 11-02-2015

32337. 
Odnośnie wpisu numer: 32322

Owe "ogólne stwierdzenie", jak Pan to ujął, jest właśnie pomówieniem wszystkich pracowników i przyszycie wszystkim łatki nieprzyjemnych i zarozumiałych. Jak tak można?
Tego typu stwierdzenia powodują powstawanie stereotypów o pracy urzędników. Skoro nie może Pan swoich wywodów poprzeć konkretnymi przykładami, to po co Pan o tym pisze?
Nigdy nie zrozumiem takich wypowiedzi, zwłaszcza oceniających czyjąś pracę bez jakiegokolwiek pojęcia.
Zdarzyło mi się kilka razy załatwiać jakieś sprawy w urzędzie i zawsze byłam miło obsłużona.
A może problem leży po drugiej stronie, czyli u petenta?
 iławianka 53
 Iława, Środa 11-02-2015

32336. 
Odnośnie wpisu numer: 32324

...miałem na myśli tylko dysproporcje w dietach radnych na przykładzie rady powiatu iławskiego, nie gminy Susz. Tylko porównałem ich wysokość z radą powiatu ostródzkiego.
Radny powiatu u nas 720 PLN, a radny powiatu ostródzkiego 1690 PLN.
Powyższe przytoczyłem jako ciekawostkę.
 mieszkaniec powiatu
 Susz, Środa 11-02-2015

32335. 
Odnośnie wpisu numer: 32329

PZLA, jak mi wiadomo, nie przewiduje w programie dodatkowego biegu masowego.
Ja nie pamiętam, aby na Mistrzostwach Polski w biegach przełajowych juniorów i seniorów takie biegi planowano, ale proszę o kontakt z osobami zajmującymi się organizacją zawodów.
 Feliks Rochowicz
 Iława, Środa 11-02-2015

32334. 
A może szanowni Kurierzy zainteresują się nepotyzmem w powiatowym szpitalu iławskim.
Ludzie z wieloletnim stażem, którzy nie mieli znajomości zostali wywaleni z pracy (szczególnie chodzi o pogotowie ratunkowe). Poprzyjmowali nowych [...].
[...]
[...]
Może Dyrektor Orkiszewska odpowie, dlaczego w roku 2014 podpisano umowy cywilnoprawne z ratownikami bez ogłoszonego konkursu ofert? Przecież zgodnie z art. 27 ustawy z dnia 15-04-2011 o działalności leczniczej taki konkurs ofert musi być ogłoszony.
 ratownik
 Iława, Środa 11-02-2015
Odp. 
Zgłoszenie przyjęte. Dziennikarze Kuriera sprawdzą ten temat.
Żeby ruszyć z miejsca, musimy uzyskać kilka informacji.
Prosimy o kontakt na adres e-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl
 moderator dyżurny
 KURIER IŁAWSKI, Środa 11-02-2015

32329. 
Odnośnie wpisu numer: 32326

Panie Feliksie, a gdzie zawody dla amatorów?
W Warszawie na Ursynowie odbywają się co roku i mają rangę Otwartych Mistrzostw Polski w biegu ulicznym na 5 km pod auspicjami Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Fajna inicjatywa, muszę Panu powiedzieć. Można by to przełożyć na bieg przełajowy.
 Kamil
 Iława, Środa 11-02-2015

32328. 
Ruszył konkurs na nowego szefa hali sportowej w Suszu.
Kurierzy, zapytajcie autora ogłoszenia, dlaczego zmienił wymagania formalne w porównaniu do ostatniego konkursu. Już nie jest wymagane wykształcenie zbliżone profilem do działalności sportowej. Skrócono również staż pracy.
Czyżby potencjalny wybraniec nie spełniał poprzednich wymogów?
 suszak
 Susz, Wtorek 10-02-2015

32326. 
Odnośnie wpisu numer: 32323

Owszem, takie mistrzostwa odbędą się.
Odpowiedzialnym za organizację jest Warmińsko-Mazurski Związek Lekkiej Atletyki w Olsztynie.
Jednakże całość imprezy techniczne, przygotowują i mają na głowie znani nasi iławscy działacze z Pawłem Hofmanem, nauczycielem i trenerem z liceum oraz Wojciechem Żmudzińskim, dyrektorem Centrum Sportu i Rekreacji.
Trasy są omówione. Mistrzostwa odbędą się 21-22 marca dla kategorii seniorskiej (dzień pierwszy) i juniorów młodszych/starszych (dzień drugi). Zgłoszenia, jak wiem, należy dokonać na portalu PZLA. Jednakże system przyjmuje tych, którzy posiadają aktualną licencję zawodniczą, wyrobioną w PZLA. [...]
 Feliks Rochowicz
 Iława, Wtorek 10-02-2015

32324. 
Odnośnie wpisu numer: 32321

Odpowiedz sobie sam na to pytanie czy sobie zasłużyli na dietę radnego w Suszu.
Brak perspektyw na przyszłość, kolesiostwo, wykorzystywanie środków gminy na swoje fanaberie, bale, triathlony, skate park. Czy naprawdę zasługują na złotówkę? Chyba nie.
Kierownik triathlonu, braciszek radnego koordynator lanser wolontariuszy brak jakiegokolwiek doświadczenia w wolontariacie. O czym tu gadać?
A kaska ucieka.
Nie porównuj Ostródy, bo tam to naprawdę rozwojowa gmina, a ten Susz to folwarczek maruderów.
 sportowy
 Susz, Wtorek 10-02-2015

32323. 
Chciałbym się zapytać na jakim etapie są przygotowania do mistrzostw Polski w biegach przełajowych?
Odbędą się one w ogóle? Chciałbym bardzo wystartować. Na razie cisza z tematem. Podpisany list intencyjny to tylko 1/10 drogi.
 Kamil
 Iława, Wtorek 10-02-2015

32322. 
Odnośnie wpisu numer: 32314

W zakresie zmian, które następują w ICK, to mam nadzieję, iż będą one na plus, gdyż miasto potrzebuje ożywienia kulturalnego, by móc zarówno przyciągnąć gości z zewnątrz jak i wciągnąć samych mieszkańców.
Ot, aby było więcej takich działań - jak np. wspólne zaangażowanie samorządu i prywatnych przedsiębiorców w zakresie realizacji mistrzostw Polski w biegach przełajowych.
Mam również nadzieję, iż w czasie sprawowania swojego mandatu w przypadku ruchów kadrowych będzie Pan również dawał szanse wykazania się po prostu również tym, z którymi wcześniej Pan nie współpracował. Najgorszą zmorą administracji publicznej w naszym kraju jest dobór pracowników, który nie zawsze jest oparty na powszechnym i transparentnym wyborze.
Co do kwestii drugiej, to może wyjaśnię - nie jestem, nie byłem i nie staram się, aby być pracownikiem UM, ani żadnej instytucji podległej - jednakże, jako, że Iława jest małym miastem i bywa się w mieście to się słyszy wiele rzeczy - niektóre dobre, a niektóre złe.
Jako, że bezpośrednio nie byłem świadkiem zachowań, o których wspomniałem to podawanie bardziej szczegółowych przykładów mogłoby haczyć o pomówienie (a daleko jestem od rzucania bezpodstawnych, wyraźnie spersonalizowanych oskarżeń), dlatego w swojej wypowiedzi oparłem się jedynie jak Pan to podkreślił ogólnym stwierdzeniu. System moich wartości opiera się na uczciwości, równości oraz rywalizacji opartej jedynie na posiadanej wiedzy, umiejętności i doświadczeniu, dlatego też pozwoliłem sobie zasygnalizować pewne zachowania, które w systemie administracji publicznej działającej przecież na rzecz Naszego, Wspólnego Dobra nie powinny mieć miejsce.
Dziękuje za zainteresowanie moim postem oraz udzieloną odpowiedzią i życzę powodzenia w dalszej pracy.
 bobbi
 world, Wtorek 10-02-2015

32321. 
Mój wpis będzie nieco niejako wbrew panującym nastrojom związanym z szeroko pojętą władzą lokalną. [...]
Diety radnych z sąsiedniego powiatu ostródzkiego w zależności od funkcji są one wyższe od iławskich nawet o tysiąc złotych - przy powierzchni i liczbie ludności porównywalnej dla obydwu powiatów. Może więc nie jest aż tak najgorzej z tą naszą władzą?
 mieszkaniec powiatu
 Susz, Wtorek 10-02-2015

32320. 
Czy prawdą jest, ze radny nie ma obowiązku ujawniać swoich pieniędzy na kontach bankowych, co najwyżej - z własnej woli...? Tak twierdzi Kukiz, ale dlatego, że nie wstydzi się swoich pieniędzy - ujawnił.
 niedoinformowany
 Iława, Wtorek 10-02-2015

32319. 
Ciekawy jestem na jakim etapie są ustalenia dotyczące ekranów przy torach kolejowych w Iławie. Niebezpiecznie cicho zrobiło się na ten temat.
 obserwator
 Iława, Wtorek 10-02-2015

32317. 
ANDRZEJ DUDA pokazał jak
być skutecznym i medialnym

Uwaga tekst optymistyczny! Starszy Pan, ten zaszczuty i sponiewierany we wszystkich ośrodkach szczucia i poniewierania, razem z całą „frekwencją”, która stanowiła tło dla Andrzeja Dudy, podrzucał kolorowe baloniki. Ta scena ujęła mnie najbardziej, bo przy pełnej zgodzie, że Jarka nie da się przedstawić w mediach jako lidera prawicy, na taki gest stać tylko wielkich. Nie wiem kto był scenarzystą i reżyserem całego spektaklu, ale kłaniam się nisko geniuszowi i bije brawo Kaczorowi za odwagę. Być wodzem i stanąć z boku, dla wspólnego celu, to się prawie w ogóle nie zdarza. Przypuszczam, że w każdym polskim domu sobota wyglądała bardzo podobnie, trzeba było nadrobić zaległości nagromadzone w tygodniu i dlatego telewizor wyłączony albo mruczy sobie w tle.

U mnie mruczał i naprawdę nie miałem ochoty śledzić, co się na ekranie dzieje, jednak padło kilka zdań, które mnie przyciągnęły. Ktoś w „dużym pokoju” zaczął mówić tak normalnie, naturalnie i prawdziwie, że wybiegłem z kuchni, aby sprawdzić, czy to na pewno ten Duda, który jest mylony z innym Dudą. Wyborcy mają nieograniczony komfort i mogą sobie wybrzydzać do woli, zupełnie inne wymagania są stawiane reporterom TVN i tym, którzy dzisiaj mają drugą zmianę naprawdę współczuję. Cholernie ciężko prymitywnie trzeba będzie się przyłożyć, żeby z Andrzeja Dudy zrobić Komorowskiego. Chwalenie polityka to zadanie dla samobójcy, niemniej mam dość pesymizmu i „przeintelektualizowania”. Na chłopski rozum! Mamy młodego, wygadanego, ambitnego, bo musiał ćwiczyć tę mowę ze sto razy, a po drugiej stronie pacynkę nadzianą na wskazujący palec Moskwy, która duka z kartki i co najważniejsze nie w naszym imieniu i interesie.

Wybrać kogoś czy głosować na coś? To żadne pytanie. Zrodził się długo oczekiwany optymizm i niech tak zostanie, choćby na siłę, a nawet koniecznie na siłę. Za chwilę Duda będzie miał gorzej od Macierewicza, bo stał się śmiertelnie niebezpieczny. Porównanie konwencji Komorowskiego i Dudy musi wyglądać, jak mecz Realu Madryt z Pogonią Ścinawa, z tym, że na takie spotkania nasi ligowi kopacze się motywują, a Komorowski liczy na „Fryzjera”. Głupio pisać z takim pensjonarskim podnieceniem na klawiaturze, jednak mnie przekonuje i dodaje wiary każda ciężka praca i beznadziejna na starcie walka. Andrzej Duda wystartował z pełnym przygotowaniem i talentem, niech mu się dalej na jeszcze wyższym poziomie darzy.
 Matka Kurka
 Piotr Wielgucki, Poniedziałek 09-02-2015

Fatal error: Call to undefined function autolink() in /guestbook.php on line 1288

32316. 
Odnośnie wpisu numer: 32310

Janusz „Siara” Rewiński w swoim starym dobrym stylu kabaretowym wykpił Bronko Komorowskiego:
„Stań u drzwi, i sam się broń, bo Bronek śpi!”