Odnośnie wpisu numer: 31703

Tylko ten jeden fakt już czyni te wybory skrzywionymi/zafałszowanymi - niestety. Organ państwowy wprowadził społeczeństwo w błąd.
Muszą być wybory samorządowe rozpisane na nowo.

Odnośnie wpisu numer: 31705

To jest właśnie małomiasteczkowość.
Znowu ludziom zrobiono z łba marchewę, PO-wski układ dalej się utrzyma w powiecie. Dlaczego PiS-owcy to poparli i weszli w koalicję z PO? Czyżby tylko dla stołków? Żenada, dno.
Dopóki wyborcy nie postawią na nowe twarze, czy to w radach miejskich czy powiatowych, dopóty będzie szambo na naszym lokalnym podwórku.
Niestety.
Chce mi się rzygać jak pomyślę, że przez kolejne lata na fotelu starosty będzie nadal siedział awanturnik Rygielski i klakierzy z PO.
Miało być tak pięknie a wyszło jak zawsze...

Znamy radnych SEJMIKU województwa w Olsztynie (okręg 2):

– PSL – PIOTR ŻUCHOWSKI, Iława
– PSL – Gustaw Brzezin, Ostróda
– PSL – JOLANTA SZULC, Nowe Miasto
– PSL – Teresa Nowakowska, Działdowo
– PiS – Józef Dziki, Ostróda
– PO – BERNADETA HORDEJUK, Iława

Jeszcze do czwartku nieoficjalne wyniki cząstkowe dawały mandat kolejnemu iławianinowi, Marcinowi Woźniakowi (SLD). Nie udało się.

Odnośnie wpisu numer: 31696

PiS już się poukładał w powiecie z PO.
Chłopcy z PiS w siedzeniu mają prawicowych wyborców. Pobiegli do PO Rygielskiego. Taki na przykład Marek Polański niby z PiS-u, a nigdy Pana starosty z PO nie zdradzi!
Dołączyli też Stanisław Kastrau, Tomasz Ewertowski, Marian Golder i zalewianin Piechotka. Pięciu radnych wybranych przez prawicowy elektorat oddaje się w jasyr do PO Rygielskiego.
Czy tego oczekiwaliśmy po naszych wybrańcach, my - ludzie prawicy?
Co na to władze wojewódzkie PiS-u?
Czy wiedzą o tej zdradzie parlamentarzyści pisowscy Zbigniew Babalski i Leonard Krasulski?

Coraz więcej elementów układanki może świadczyć o celowym tworzeniu zaplanowanego chaosu.
Sama PKW w swojej instrukcji głosowania wprowadziła wyborców w błąd i stąd tak duża liczba głosów nieważnych, tworząc wymarzony obszar do fałszerstw. Chodzi o sformułowanie: „na KAŻDEJ Z KART stawiasz x przy nazwisku kandydata”.
Problem pojawił się w momencie, gdy wyborca zamiast jednej karty do głosowania otrzymał wielostronicową książeczkę. Mógł więc zasugerować się wcześniejszymi instrukcjami i postawić krzyżyk na... KAŻDEJ STRONIE, oddając w ten sposób głos nieważny.