Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Podpalacz szaleje po mieście
Przewodniczący Roman Brzozowski odwołany!
Droga ekspresowa S5 dzieli ludzi zamiast łączyć
Trująca roślina rośnie wszędzie
Czy dziki oszalały?
Chciał podpalić swoją żonę...?!
Wysadzili bankomat
Zginęli oboje pod kołami pociągu
Droga ekspresowa S5. Wybrano korytarz Ostróda-Grudziądz
Komu renta alkoholowa
Czy pogrąży nas paraliż drogowy?
Jakub Kaska nowym dyrektorem centrum sportu i turystyki
Hulajnoga na szczycie lokalnej drabiny problemów
Dajemy chorym światło
Nowy komendant policji ma głos!
Skłóceni przez drogę ekspresową
Grypa rozkręca się na rekord
Personalny skandal w policji powiatu
Tragedia między peronami dworca kolejowego PKP
„Czas na naszą historię”
Więcej...

Forum

29859. 
Odnośnie wpisu numer: 29854

Czy niektórym się wydaje, że tylko wy jesteście tacy spostrzegawczy, że problem bezrobocia istnieje?
Każdy z nas to widzi, a ja jestem przekonany - choć nikogo nie mam zamiaru bronić - że i w tym znienawidzonym przez Was urzędzie widzą to samo i podejmują działania, tylko czy któryś z Was mądrale poszedł i zapytał? No po co, skoro wiecie wszystko.
Osobiście rozmawiałem z Panem Pietrzykowskim (nie głosowałem na tego Pana). Ale trzeba przyznać, że udzielił mi pomocy i dzięki temu moja firma jeszcze funkcjonuje, bo w swej mądrości nie zauważyliście tych, którzy prowadzą interesy od lat.
Powiedz mi jeden z drugim: jaki wielki zakład ma tu zostać zbudowany skoro gmina nie dysponuje odpowiednimi działkami, prywaciarze nie chcą sprzedawać ziemi za pół ceny i wówczas nie ma w tym interesu, brak wykształconych kadr, a z podatku może być zwolniony każdy, bo wystarczy odpowiedni wniosek.
Rozumiem, że wybory za pasem, ale niektóre wpisy takim jadem zioną, że nie da się tego czytać. Pozdrawiam negatywnie nastawionych do życia.
 czytelnik
 Susz, Poniedziałek 27-01-2014

29855. 
Odnośnie wpisu numer: 29841

[...] Niech Pan Adam Żyliński przypomni jak głosował w sprawie grabieży emerytur z OFE, lub w sprawie ustawy o lasach państwowych, w sprawie obywatelskiej ustawy o referendum o 6-latkach, w sprawie podniesienia progu ostrożnościowego, podniesienia VAT itd.
Oni w nosie mają Ciebie, Naród i Polskę. Podszczypują się tylko między sobą o stołki i koryto... [...]
 na imię mi 44
 Iława, Niedziela 26-01-2014

29854. 
Odnośnie wpisu numer: 29849

O czym piszesz?
Tam tylko potrafią klepać po pleckach, że jest okay. Tylko nasi włodarze nie potrafią spojrzeć na problemy obywateli, że brak pracy jest. W Suszu służba zdrowia kuleje, wydawane są pieniądze na triathlon organizowany przez ludzi bez żadnego doświadczenia w takich imprezach i to za niemałe pieniądze. [...]
Wielka batalia będzie dla nowego burmistrza by odzyskać zaufanie.
 komornik społeczny
 Susz, Niedziela 26-01-2014

29853. 
Odnośnie wpisu numer: 29846

A co ta Wosiowa złego powiedziała? Ja nie czytam szmatławca z Olsztyna i nawet do niego nie spojrzę, zatem proszę o przybliżenie sprawy na temat półgłówków i ogłady.
Czy ta Pani ma już stopnień oficerski? Pewno tak. Teraz za PO to byle [...] dostaje generała nie mając nawet licencjatu.
Ja bym ją pogonił z rok po poligonie w Drawsku, nauczył pokonywania terenu - zanim na dowódcę straży miejskiej powołał.
 starszy sierżant
 OSP Montyki, Niedziela 26-01-2014

29852. 
Zawsze lubiłam j.polski i mam dziś taką sytuację,że moje dwie córy są uczone w pewnej podstawówce przez dwie różne polonistki.Starsza mówi bardzo poprawnie po polsku,uczy ją doświadczona polonistka oczytana i chyba kochająca ten przedmiot.Natomiast młodszą uczy pani niepoprawnie mówiąca po polsku,która chyba nie czuje nauczanego przedmiotu.Czy nie może być tak w szkole,że jednak młodsi uczą sie od doświadczonych nauczycieli tej ogłady językowej i lubienia tego przedmiotu?Boli mnie to,że starsza już będzie miała lepszy start od tej młodszej w tej dziedzinie.W gimnazjum,w liceum.Jest przedmiotowiec i jest przedmiotowiec.jest polonista i jest polonista.jest matematyk i matematyk.jest wychowawca i jest wychowawca.Smutne to.
 ONA
 Iława, Niedziela 26-01-2014

29851. 
Autobus PKS na linii Iława-Bydgoszcz na trasie przez Biskupiec Pomorski, startujący z Iławy o godz. 12:05, kolejny raz nie wyruszył w trasę w dniu 26 stycznia (niedziela).
Na monity ze strony Kuriera reakcja prezesa świadczy o bezduszności i ignorancji klientów. Gdyby on był Człowiekiem, nie tylko urzędnikiem, to zadumał by się nad podróżnymi.
Jaki problem założyć stronę internetową i na bieżąco informować ludzi na kilka godzin przed wyjazdem, że dziś autobus np. nie pojedzie. Ale nie, on siedzenia nie podniesie.
Panie prezesie! Dla mnie jest pan zerem.
 podróżny
 Bskupiec Pomorski, Niedziela 26-01-2014

29850. 
PORÓWNANIE

W Prabutach w roku 2009 pojawiła w się firma "Orbit One", następnie w roku 2011 firma "WH Technologies". Zatrudniają setki osób, aktualnie ruszają drugie zmiany zatrudnienia.
A czym mogą się pochwalić burmistrzowie Susza czy Iławy na tym tle? Jakiego udało im się w tym czasie sprowadzić inwestora? Obawiam się, że wypadną marnie...
 J. Kow
 Susz, Niedziela 26-01-2014

29849. 
Pamiętajmy o tym, aby rozliczyć z kadencji burmistrza Pietrzykowskiego i radnych Susza. Nie zapominajmy, że na początku kadencji radni głosowali za podwyżką dla burmistrza i dla siebie. Wszyscy dostali podwyżki aconto przyszłych działań.
Czy na nią zasłużyli? W mojej ocenie nie. Pieniędzy jak nie było, tak nie ma. Inwestycje słabiutkie. Burmistrz obiecał zakład produkujący panele słoneczne. Rozliczmy go z tej niespełnionej obietnicy.
Nie zapominajmy obietnic i znów przypomnijmy je sobie przed wyborami.
 J. Kow
 Susz, Niedziela 26-01-2014

29846. 
"Gratuluję" Pani szefowej iławskich strażników miejskich Magdalenie Woś wypowiedzi w [prasie wojewódzkiej].
Wynika z jej słów, że pracują tam półgłówki i komenda potrzebuje ogłady. Czytając to doszedłem do wniosku, że największej ogłady przydałoby się samej szefowej.
Panie Burmistrzu Ptasznik - gratuluję wyboru takiego komendanta straży.
 Maciej
 Iława, Niedziela 26-01-2014

29845. 
Zauważyłam, że u Pana Rafała Ryszczuka "kuleje" ortografia.
O tyle dziwne jest to, że ten Pan jest polonistą uczącym w szkole średniej. Nie ma to jak wytykać błędy innym, a samemu je popełniać.

Uczennica szkoły zawodowej:
 Galka Anonimka
 Kisielice, Sobota 25-01-2014

29844. 
I ja tam byłem, miód i wino z nimi piłem, a co usłyszałem, teraz wam opowiem.
Bal noworoczny burmistrza Susza w Chełmżycy to prawdziwa kiełbasa wyborcza. Wystarczyło popatrzeć i posłuchać jak wielkie to zasługi i osiągnięcia w ubiegłym roku na nas spłynęły w gminie Susz. Ile dobroci i wygód było nam dane doczekać, jak wspaniale rozwinęło się nasze miasto i okolice, ale dopiero teraz (po wyborach) to dopiero będą inwestycje, że normalnie wszyscy nam pozazdroszczą.
A jak kto by pytał, to nawet bal noworoczny był sponsorowany przez anonimowych darczyńców.
Cóż, wybory blisko, a zmiany są konieczne! By żyło się lepiej!
 gość spod choinki
 gmina Susz, Sobota 25-01-2014

29842. 
Odnośnie wpisu numer: 29836

Czy nie wyraźnie napisane stoi napisane, że: "Opłacanie rachunków za korzystanie z telewizji kablowej czy satelitarnych platform cyfrowych nie zwalnia z obowiązku wnoszenia opłat abonamentowych za używanie odbiorników telewizyjnych"
Znakiem tego rozumieć należy, że KABEL i TALERZ są tylko nośnikami (medium) SYGNAŁU, za pomocą których TVP I, II, III, POLSAT, i inne stacje emitują swój PRODUKT PROGRAMY do ciebie, do mnie, jako klientów. Czy nie kapujesz, że jako klient właśnie za ten produkt masz uiszczać opłatę, nie na sępa podkradać? Jak w sklepie monopolowym za półkę gorzały.
Z przesyłem elektronów (prądu) już zmądrzeli, bo masz w jednym rachunku opłatę za sieci stałe i niestałe itd plus za wyprodukowane elektrony w elektrowni Turów, czy wiatraki, zapory i wodne. Zatem i w wypadku dostawy do chałupy obrazu telewizyjnego z różnych stacji należałoby wyegzekwować jak kiedyś chłopi z PSL-u łącznie z rachunkiem za prąd.
Wedle zasady: kto ma prąd w chałupie z licznikiem, ten buli za dostawę obrazu. Chyba że wymyślą aparaty telewizyjne, które działać będą na promienie słoneczne.
 ORMO-wiec
 Iława, Piątek 24-01-2014

29841. 
Poseł Żyliński odszedł z PO wiosną ubiegłego 2013 roku i - w mojej ocenie - zrobił słusznie.
Jako mieszkaniec powiatu iławskiego oczekuję od Posła mojego regionu, że dziś w Sejmie zagłosuje za odwołaniem skompromitowanego ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza, pokazując w ten sposób osobistą klasę i niezależność od skompromitowanego klubu PO oraz od politycznej sitwy.
A zatem...?
Czy nie zawiodę się, nasz Panie Pośle...?
 Maniek
 Lubawa, Piątek 24-01-2014

29840. 
Odnośnie wpisu numer: 29821

Pan Poseł Adam Żyliński ma dobre pióro i pisze tak, że chce się czytać.
Pomimo że w niektórych kwestiach nie zgadzam się z Panem Adamem, choćby w sprawie referendum dotyczącym 5-latków, ale szanuję jego poglądy.
Pan Adam ma też zagorzałych przeciwników i chyba wie na co ich stać, ale ma również dawnych kolegów (choćby wójt gminy wiejskiej Iława) i tu może czekać na niego przykra niespodzianka. Nic tak mocno nie boli jak cios od fałszywego przyjaciela. Życzę Panu Adamowi wytrwałości w dążeniu do celu.
W Kurierze nr 52 z dnia 27-12-2012 przeczytałem: "Sołtys ukradł, radny nie płaci" i szukałem w kolejnych numerach wiadomości o tym, co dalej.
Nie doczekałem się, a jeśli coś przeoczyłem to proszę o sprostowanie.
A jeśli ktoś wie więcej na ten temat, to proszę o podzielenie się ze mną swoją wiedzą. [...]
 Jurand
 gmina wiejska Iława, Piątek 24-01-2014

29838. 
Odnośnie wpisu numer: 29831

Nie jeden raz wspominałam o świństwie zalewającym nasze miasto Iławę. Niestety źródeł nie znam, ale skutki widoczne na naszych ulicach.
Brawo dla policji - jednego handlarza mniej!
 iławianka 53
 Iława, Czwartek 23-01-2014

29837. 
Mam pytanie do Pana Burmistrza Ptasznika.
Od dłuższego czasu obserwuję jak jeden ze strażników miejskich - ten, który pełnił obowiązki komendanta - samotnie przemierza ulice miasta i tak się zastanawiam czy to jest w "nagrodę" od nowej szefowej iławskich strażników? Z tego, co się orientuje w straży pracuje więcej osób.
 Maciej
 Iława, Czwartek 23-01-2014

29836. 
Jak to jest z tym abonamentem rtv?

Wysłałem do KRRiT takie zapytanie: "Czy za odbiór telewizji naziemnej (MUX) i satelitarnej z Astra trzeba płacić abonament rtv? Z opłatą abonamentową nie zalegam."

Odpowiedzieli mi tak:

"Uprzejmie informuję, że na podstawie art. 1 i 2 ustawy o opłatach abonamentowych opłaty abonamentowe pobiera się za używanie odbiorników radiofonicznych oraz telewizyjnych w celu umożliwienia realizacji misji publicznej przez jednostki publicznej radiofonii i telewizji. Domniemywa się, że osoba która posiada odbiornik radiofoniczny lub telewizyjny w stanie umożliwiającym natychmiastowy odbiór programu, używa tego odbiornika.
Opłacanie rachunków za korzystanie z telewizji kablowej czy satelitarnych platform cyfrowych nie zwalnia z obowiązku wnoszenia opłat abonamentowych za używanie odbiorników telewizyjnych. Opłaty na rzecz operatorów wnoszone są jako ekwiwalent za świadczone usługi, w wyniku których abonenci korzystają z sygnału telewizyjnego stanowiącego jego własność i mają możliwość oglądania emitowanych w tej sieci programów telewizyjnych.
Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu do wyroku z dnia 9 września 2004 roku uznał, iż opłata abonamentowa jest przymusowym, bezzwrotnym świadczeniem publicznoprawnym, służącym realizacji konstytucyjnych zadań państwa, przeznaczonym na finansowanie misji publicznego radia i telewizji".

Po przeczytaniu tej odpowiedzi nadal nic nie wiem, bo nie ma prostej odpowiedzi na proste konkretne pytanie.
 żelazo
 Polska, Czwartek 23-01-2014

29835. 
Odnośnie wpisu numer: 29832

[...] W Szwarcenowie opanował Was burżuj na włościach i musicie się od niego wyzwolić. On rządzi całym Szwarcenowem, bo ma was kieszeni, za grosze harujecie na jego dostatek, natomiast burżuj rolny rozpycha się i co chce to z wami robi.
Teraz wymyślił sobie tanią energie przy pomocy tego świństwa, które zatruje wam życie, ogłuchniecie, a z czasem dopadną was, w co nie uwierzycie - choroby psychiczne, jak pomieszanie zmysłów. Jeśli nie wiecie, co to są infradźwieki powodowane wiatrakami i jak działają na człowieka, to zapytacie się mądrzejszych od siebie, nigdy nie tego durnia burżuja, krwiopijcę szwarcenowskiego. Ale wy i tak nikogo mądrzejszego od siebie słuchać nie chcecie.
[...]
Największe zyski mają ci, którzy wiatraki instalują, magnateria i finansjera z zachodu, nie ci, na których polu postawią te machiny, no ale oni swoje do kieszeni pociągną. Waszym kosztem, zdrowia. Bo wasz burżuj we Szwarcenowie mieszkał nie będzie, a o tym nikomu nie mówi.
 ORMO-wiec
 Czachówek pałac, Czwartek 23-01-2014

29832. 
Odnośnie wpisu numer: 24377

Kochani mieszkańcy Szwarcenowa!
Obudźcie się, bo z wiosną też zaczną rosnąć wiatraki.
Czego się boicie?!
To jest wasza miejscowość, wasze życie! Tam rosną wasze pociechy. Zacznijcie walczyć o swoje!
[...]
Nie można pozwolić żeby tą wsią rządził jeden człowiek!
Czas zacząć działać!
 sołtysowa
 Szwarcenowo, Środa 22-01-2014

29831. 
Odnośnie wpisu numer: 29828

Nie jeden raz po wsi chłopy gadali, że we wsi Kałduny coś tam kręcą w przydomowych szklarniach.
Nawet po niedzielnej sumie w Rudzienicy też nawijali o zielarstwie, że niby są dzięki dotacjom z UE...
 ORMO-wiec
 Rudzienice Suskie, Środa 22-01-2014

29830. 
Zbliżają się ferie zimowe w województwie warmińsko-mazurskim.
W związku z tym szanowne Iławskie Centrum Kultury przygotowało bogaty program zajęć kulturalno-oświatowych dla naszych milusińskich.
A wszystko po to, by się nie nudziły w domu, spędziły wolny czas dla swojego pożytku oraz by zapewnić nieco świętego spokoju ich rodzicom. No i bardzo dobrze.
Program jest pełen ciekawych zajęć i warsztatów. Ale hitem programu ICK w drugim tygodniu ferii będzie zapewne, w sam raz nadający się szczególnie dla uczniów młodszych klas szkół podstawowych, film... pt. „Ja, Frankenstein”. Ze zwiastuna tego „dzieła” wynika, że jest to mroczny, fabularny obraz pełen fruwających potworów, wszelkiej maści krwawych straszydeł oraz zastępów żywych trupów wyrzynających się z lubością czym popadnie. Dzieci na pewno będą setnie się „bawiły” na tym seansie. Zaś w nocy niektóre z nich pewnikiem zsikają się obficie ze strachu w pościel, gdy będą im się śnili bohaterowie tego „niewinnego” paskudztwa filmowego.
I tak dobrze, że nasi znawcy potrzeb kulturalnych naszej młodej dziatwy szkolnej nie zaoferowali jej tak frapujących i w sam raz nadających się dla niej obrazów jak np. „Dracula”, „Nosferatu wampir”, „Halloween” czy też „Teksańskiej masakry piłą mechaniczną”. Ubaw byłby na całego ku radości milusińskich i pożytkowi powszechnemu…
A że zabawa na „Frankensteinie” będzie setna, to nasze dzieciny za podziwianie tego swoistego bestiariusza krwawych potworów zapłacą jedynie 14 zł (jeśli zasłużą oczywiście na bilet ulgowy).
 iławianin [165]
 Iława, Środa 22-01-2014

29829. 
Zdziwił mnie artykuł w najnowszym wydaniu Kuriera.
Pan Marcin D. - policjant - spowodował kolizję i został tylko... pouczony. Dlaczego nie dostał grzywny? Przecież popełnił wykroczenie z art. 86 - 1 Kodeksu Wykroczeń, a tam jest wyraźnie napisane że: "Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny".
Czyżby kolejny przykład na to, że policjantów Prawo nie dotyczy?
 kokos
 Iława, Środa 22-01-2014

29828. 
Z prasy krajowej [że jakiej...?!]
Oto, jak donosi Kurier nasz lokalny, w Kałdunach zaczyna się rozwijać przemysł lekki-zielarski. Skonfiskowano 1 kg marihuany i sporą plantację konopi siewnych/ indyjskich, z której można uzyskać finalny produkt o wartości około 400 tys. złotych.
Marihuana...!? Ach, tak! Przecież to „partia” facetów przebierańców z Sejmu chciała to legalizować.
Kiedyś Pan Leszek Olszewski, jak Ignacy Kraszewski we Wspomnieniach Wołynia, Polesia i Litwy, przedstawił podróżniczy szkic kilku podiławskich wsi, w których Kałduny wypadły najgorzej. Ale – jak to mówił Jezus z Nazaretu – „ostatni będą pierwszymi”.
I te Kałduny wyjdą z kryzysu, i ta nasza Polska wyjdzie z kryzysu. Trzeba tylko mądrych polityków wybierać, z genitaliami i bez peruk na głowie.
 Leon Kłonica von Kuraś
 Polska, Środa 22-01-2014

29827. 
ƒ„GDZIE SĄ MOJE PIENIĄDZE?”
czyli jak skutecznie odzyskać należności od dłużników

Otwarta konferencja w Iławskiej Izbie Gospodarczej.
Czwartek 23 stycznia od godziny 9:00 do 15:00.

http://www.kurier-ilawski.pl/ogloszenia/Jak-skutecznie-odzyskac-naleznosci-od-dluznikow/3958
 BIURO OGŁOSZEŃ
 KURIER IŁAWSKI, Wtorek 21-01-2014

29826. 
Odnośnie wpisu numer: 29823

"1. Zero prywatnych praktyk na sprzęcie szpitalnym (takie bywają) i w jego pomieszczeniach. Sprzęt zakupiony z podatków, szpitale utrzymywane z podatków powinny być wyłączone z prywatnej praktyki."

Chyba, że wynajmą pomieszczenia i sprzęt. Bo szkoda, by po godzinach pracy tylko się kurzył.

* * *

"2. Kontraktowanie lekarzy ograniczyć do minimum. Niech specjaliści w NFZ czy Ministerstwie rozpatrzą, ile i jak, aby jeden kontrakt nie kolidował z drugim. Bo jak się teraz patrzy, to się okazuje, że lekarz pracuje na dobę 48 godzin, albo i lepiej. Nie wspominam, że zamiast przyjmować ludzi czekających w kolejce w jednej placówce w tym samym czasie obsługuje pacjentów w drugiej."

To już się chyba dawno skończyło. Kontrole NFZ to załatwiły.

* * *

"3. Lekarz powinien wybrać czy będzie pracował w placówce publicznej, czy będzie prowadził praktykę prywatną. Albo jedno, albo drugie. W przeciwnym wypadku dochodzi do konfliktu interesów."

Tylko jeśli chodzi o konkurencję. Ale np. pewnie większość ciężarnych chciała by, by ich ginekolog z prywatnej poradni do której chodzą był przy porodzie w szpitalu. Jeśli w szpitalu nie ma poradni ginekologicznej, to dlaczego zabraniać lekarzowi szpitalnemu otworzenia własnej?

* * *

"4. Kontrakt dla lekarza powinien obejmować umowę lojalnościową zakazującą mu konkurencji. Zarówno w innej placówce, jak i w prywatnej praktyce. Punkt uzupełniający do 2 i 3."

Tak, ale? Co z lekarzami pracującymi tylko po 1 dyżurze w miesiącu? Jakoś trzeba zatykać dziury dyżurowe. Co w ogóle z deficytem lekarzy na rynku? Wprowadzisz taką zmianę to jak zapewnisz zaplecze kadrowe?

* * *

"5. Lekarz po ukończonych studiach powinien odpracować w Publicznej Służbie Zdrowia minimum 10 lat w celu odpracowania nieodpłatnych studiów. Tymczasem, lekarz obywa staż w Polsce, specjalizuje się i wyjeżdża za granicę. Może kraj opuścić, ale pokrywa koszty kształcenia i dokształcania, o ile były nieodpłatne."

Oczywiście, ale zgodnie z konstytucyjną zasadą równości. Czyli wszyscy po studiach powinni popracować przez 10 lat w służbie publicznej. Albo zrobić studia płatne plus odpowiedni program stypendialny, kredytów studenckich, umów z firmami i będzie po kłopocie.

* * *

"6. Pełna odpowiedzialność lekarza za popełnione błędy, włącznie z zakazem wykonywania zawodu i odpowiedzialnością karną i materialną."

Ale tylko za błędy spowodowane jego niechlujstwem. Co by nie mówić medycyna to nie nauka, to sztuka. Zbyt dużo niepewności. Wielu rzeczy nie da się przewidzieć. Zresztą od tego są procedury, by w razie problemu wskazać czy lekarz dobrze postępował, ale los zasądził inaczej, czy olał procedury z powodu niechlujstwa lub lenistwa.

* * *

"7. Obowiązkowe ubezpieczenia OC dla lekarzy. Jeśli nie chce płacić ze swojej kieszeni, zapłaci ubezpieczyciel. Szpital jako placówka nie może ponosić odpowiedzialności za leniwego, niesumiennego, czy niedouczonego lekarza."

Czemu by nie. Tylko wiadomo, że podniesie to pensje lekarskie. Wzrosną też opłaty za OC, bo jak coś jest obowiązkowe to i drogie. A bez tego wystarczy parę głośnych procesów i sami będą wykupywać dla spokoju swojego sumienia

* * *

"8. Pacjent musi znać, ile i za co z własnej kieszeni musi zapłacić. Są to praktyki znane na świecie, tylko u nas bałagan."

W pełni popieram.

* * *

"9. Określić co to znaczy godna pensja, warunki jej podnoszenia i wysokość na odpowiednich stanowiskach z zakresem usług medycznych, wreszcie stało się jasne, ze nie opłaca się polskiemu lekarzowi emigrować za wyższymi zarobkami, też organizacją pracy na zachód. Nie może lekarz na stażu mieć zbliżoną pensję do płacy sprzedawcy w Lidlu, czy podobnym stanowisku."

Ale to nie jest problem służby zdrowia tylko całej rozregulowanej gospodarki. Ponieważ mamy mieszankę socjal-kapitalistyczną to mamy takie problemy.
 nemo
 Iława, Wtorek 21-01-2014

29825. 
Odnośnie wpisu numer: 29822

Woda - by wesprzeć się klasykiem
Zawsze do morza spływa sama...
Tym samym mówi dziś językiem
Pierwsza w Platformie ponoć "dama"

Bo skoro pada to napada
Wszystkiemu winien polski klimat
I tak się jakoś dziwnie składa
Że w nim najgorsza zawsze zima

Ale się nie łudź lemingozo
Że kiedy wiosna już nastanie
Pociągi na czas cię dowiozą
W twym wymarzonym Tuskostanie

Bo już nie jesteś tu podmiotem
A "polskość nienormalność" znaczy
Dziś twoje miejsce gdzieś za płotem
Tam będziesz wiódł swój los sobaczy
 Antoni Kosiba
 Radziejowice, Wtorek 21-01-2014

29824. 
Odnośnie wpisu numer: 24377

Myślę, że w dzisiejszych czasach nie liczy się człowiek tylko pieniądze. Kasa, więcej, więcej...
Oczywiście można stawiać wiatraki, ale tam, gdzie klasa ziemi jest 5-6, a nie na 3 klasie.
Przecież na wiatraki starało się więcej gospodarzy a dostał tylko jeden. Co, u innych nie ma przelotów ptaków? Dziwne coś. Niedaleko jest przecież rezerwat a oni pozwalają na to. Gdzie myślenie o przyrodzie? Ziemia się kiedyś zemści za to, ale nie odczuje ten co dziś stawia ten wiatrak, tylko dalsze pokolenia.
Ale co my możemy zrobić? Nic. Szkoda, że tak się traktuje teraz społeczeństwo. Stop wiatrakom.
 zbuntowany
 Szwarcenowo, Poniedziałek 20-01-2014

29823. 
Po wielu wypadkach śmiertelnych i trwodze oczekujących w kolejkach, czas wprowadzić reformę w SŁUŻBIE ZDROWIA (nie przypisywać całego zła szpitalowi iławskiemu):

1. Zero prywatnych praktyk na sprzęcie szpitalnym (takie bywają) i w jego pomieszczeniach. Sprzęt zakupiony z podatków, szpitale utrzymywane z podatków powinny być wyłączone z prywatnej praktyki.

2. Kontraktowanie lekarzy ograniczyć do minimum. Niech specjaliści w NFZ czy Ministerstwie rozpatrzą, ile i jak, aby jeden kontrakt nie kolidował z drugim. Bo jak się teraz patrzy, to się okazuje, że lekarz pracuje na dobę 48 godzin, albo i lepiej. Nie wspominam, że zamiast przyjmować ludzi czekających w kolejce w jednej placówce w tym samym czasie obsługuje pacjentów w drugiej.

3. Lekarz powinien wybrać czy będzie pracował w placówce publicznej, czy będzie prowadził praktykę prywatną. Albo jedno, albo drugie. W przeciwnym wypadku dochodzi do konfliktu interesów.

4. Kontrakt dla lekarza powinien obejmować umowę lojalnościową zakazującą mu konkurencji. Zarówno w innej placówce, jak i w prywatnej praktyce. Punkt uzupełniający do 2 i 3.

5. Lekarz po ukończonych studiach powinien odpracować w Publicznej Służbie Zdrowia minimum 10 lat w celu odpracowania nieodpłatnych studiów. Tymczasem, lekarz obywa staż w Polsce, specjalizuje się i wyjeżdża za granicę. Może kraj opuścić, ale pokrywa koszty kształcenia i dokształcania, o ile były nieodpłatne.

6. Pełna odpowiedzialność lekarza za popełnione błędy, włącznie z zakazem wykonywania zawodu i odpowiedzialnością karną i materialną.

7. Obowiązkowe ubezpieczenia OC dla lekarzy. Jeśli nie chce płacić ze swojej kieszeni, zapłaci ubezpieczyciel. Szpital jako placówka nie może ponosić odpowiedzialności za leniwego, niesumiennego, czy niedouczonego lekarza.

8. Pacjent musi znać, ile i za co z własnej kieszeni musi zapłacić. Są to praktyki znane na świecie, tylko u nas bałagan.

9. Określić co to znaczy godna pensja, warunki jej podnoszenia i wysokość na odpowiednich stanowiskach z zakresem usług medycznych, wreszcie stało sie jasne, ze nie opłaca się polskiemu lekarzowi emigrować za wyższymi zarobkami, też organizacją pracy na zachód. Nie może lekarz na stażu mieć zbliżoną pensję do płacy sprzedawcy w Lidlu, czy podobnym stanowisku.
 Eskulap
 Iława, Poniedziałek 20-01-2014

Fatal error: Call to undefined function autolink() in /guestbook.php on line 1288

29822. 
Odnośnie wpisu numer: 29820

Faktycznie z tym bobrem, którego zaaaaaaaa... rybę wzięto, to swoista ciekawostka. Teraz tylko czekać, kiedy nasze iławskie bobry wybiją się na strawę postną.
Muszę szanownemu dać pod uwagę to, że małym chłopcem będąc, targał mną niepokój natury oho! aksjologicznej, czyli wartościowania pewnych zachowań przez "pewne osoby".
A skąd ten temat u małego chłopca się w rozumie zakotwiczył? A to stąd, iż mój Ojciec był w Wielki Piątek u proboszcza, gdzie na stole zauważył strawę postną, wędzonego węgorza. Jakże to, nam opowiadając - mięso chude, np. szynka od habana - to grzech jeść, a tłuściutkiego węgorza to już nie grzech?
Zatem tylko czekać, jak bolszewicy ze stolicy UE wymyślą, że krokodyl i hipopotam też należą do ryb.

-----------------------------------------------

SORRY, TAKI MAMY KLIMAT...