Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Czarna seria zatruć dzieci
Zły dotyk pana nauczyciela wuefu
Alkoholu nie kupisz nocą
Silna kobieta z talentem
Znowu podwyżka za wywóz śmieci
Nowa sekretarz miasta Iławy
Hulajnogi blokują miasto
Kto wreszcie zlikwiduje szlabany?
Kolejna porodówka zlikwidowana
Szef zapłaci za zmarłego pracownika
Koniec ery Adama Żylińskiego
Zabił ją narkotyk
Odeszła legenda sportu
Nie żyje Aleksandra Zecha
Iga Świątek i Agnieszka Radwańska polubiły Iławę
Droższe bilety autobusów miejskich
Czy ktoś kradnie nawet woreczki na psie kupy?
Paszport wyrobisz w Iławie!
Czy przewodniczący Brzozowski straci mandat?
Znany muzyk jazzowy oskarżony o pedofilię
Więcej...

INFORMACJE

2003-12-23

Czystka przed prywatyzacją ziemniaków


Zarząd iławskiej ziemniaczanki ogłosił zamiar zwolnienia z końcem grudnia 21 pracowników. Planom tym zdecydowanie sprzeciwiły się trzy związki zawodowe.

Zarząd Zakładów Przemysłu Ziemniaczanego „Iława” S.A. (ZPZ) chce zwolnić 21 spośród 71 swoich stałych pracowników, w tym 12 w grupie nierobotniczej i 9 zatrudnionych na stanowiskach robotniczych.

Jako główny powód zwolnień zarząd podaje zmniejszenie od przyszłego roku o 40% (z obecnych 15.630 do 9.400 ton) limitu produkcji skrobi.

Sytuacja ta powoduje również, jak informuje zarząd ziemniaczanki, zmniejszenie o połowę liczby plantatorów, likwidację punktów skupu i ograniczenie produkcji mączki ziemniaczanej, co z kolei powoduje konieczność likwidacji leśnej oczyszczalni ścieków, z której korzysta zakład.

Zmniejszenie zatrudnienia planowane jest też ze względu na wprowadzenie nowej technologii w firmie, to jest uruchomienie bezobsługowej kotłowni, zakupy nowych urządzeń produkcyjnych i uproszczenie obsługi zbytu mączki poprzez komputeryzację zakładu i konsolidacje mniejszych odbiorców mączki w większe hurtownie.

SPRZECIW ZWIĄZKÓW

Komisje zakładowe związków zawodowych działających na terenie ziemniaczanki zdecydowanie sprzeciwiły się kadrowym planom zarządu.

Jak piszą w swojej opinii trzy związki zakładowe („Solidarność”, „Samoobrona” i Związek Pracowników ZPZ), nie ma konieczności zmniejszania od przyszłego roku produkcji, ponieważ decyzją ministra rolnictwa zakład ma przyznany limit wyższy niż w roku bieżącym, bo w wysokości ponad 17 tysięcy ton (na okres od lipca 2004 do czerwca 2005 roku).

– To nie jest tak, jak piszą związki – ripostuje Wiesław Szmigiel, wiceprezes ZPZ. – Znamy limity przyznane całej Polsce i wiemy, że będziemy musieli ograniczyć produkcję.

Związki odnoszą się też do sprawy modernizacji zakładu. W ich piśmie, skierowanym do zarządu ZPZ, czytamy: „Zakupy pojedynczych nowych maszyn i urządzeń w żaden sposób nie wpływają na zmniejszenie potrzeb remontowych w zakładach. Wręcz przeciwnie, bardzo już zużyty i starzejący się z roku na rok pozostały park maszynowy wymaga coraz większych nakładów pracy w celu przygotowania go do kolejnej akcji przerobowej. Roboty te najlepiej wykonują pracownicy, którzy od kilku, kilkunastu lat obsługują te urządzenia podczas trwania kampanii”.

PIŁECZKA W STRONĘ ZARZĄDU

Związkowcy ZPZ uważają ponadto, że zwolnienia grupowe w tym zakładzie, którego właścicielem jest dziś Skarb Państwa, służą zmniejszeniu liczby pracowników przed przejęciem go przez spółkę plantatorsko-pracowniczą.

– Póki co nie ma żadnej prywatyzacji. Zresztą to minister skarbu decyduje, czy sprzeda akcje zakładu – uspokaja wiceprezes Szmigiel.

Organizacje zwracają się też z kilkoma pytaniami bezpośrednio do zarządu ziemniaczanki: czy przy tak małej liczbie pracowników konieczny jest dwuosobowy zarząd, dlaczego zatrudnia się nowe osoby, skoro są zasoby pracowników stałych oraz czy zakład będzie stać na wypłacenie odpraw zwalnianym pracownikom.

DLACZEGO JEST ŹLE,
SKORO JEST TAK DOBRZE

Na początku tego roku na zebraniu zorganizowanym przez związki zawodowe Zygmunt Kasprowicz, prezes zakładu oświadczył, że zwolnień nie będzie, ponieważ sytuacja ekonomiczna zakładu jest bardzo dobra i stale się poprawia. Skąd więc teraz pojawiły się plany zwolnień, i to grupowych?

– Póki co mamy przerost zatrudnienia, a redukcji etatów należy dokonywać wtedy, gdy mamy pieniądze na odprawy, a nie wtedy, gdy nas na to nie stać – dodaje wiceprezes i podkreśla, że większość zwalnianych to pracownicy umysłowi. – Zdajemy sobie sprawę, że ludzie stracą pracę w trudnym okresie, ale zwolnienia są konieczne.

Pomimo niezgody związków z zarządem ziemniaczanki, o zwolnieniach zadecyduje ostatecznie ten drugi. Zwolnienia w ZPZ zatem nastąpią.

RADOSŁAW SAFIANOWSKI

  2003-12-23  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
106995965



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.