Badania sejsmiczne w rejonie iławskim zaczną się pod koniec miesiąca kwietnia br. na zlecenie spółki „Joyce Investments”, której współwłaścicielami są firmy „LNG Energy Ltd” i „San Leon Poland”.

PRZYGOTOWANIA

Do tej pory nasze prace polegały na przeprowadzeniu konsultacji z wójtami i sołtysami w rejonie planowanych badań sejsmicznych. Lokalni pracownicy zostali zatrudnieni do pracy przy otrzymywaniu pozwoleń od właścicieli ziemi na wjazd w ich teren.

Dodatkowo firma wynajmuje specjalne biura terenowe na terenie koncesji, a także udziela zleceń lokalnym firmom na noclegi i katering dla pracowników, co z pewnością korzystnie wpływa na lokalną gospodarkę. Przy rozpoczynających się pod koniec kwietnia pracach sejsmicznych jeszcze bardziej zwiększymy portfel zamówień dla miejscowych firm z branży technicznej oraz zaopatrzenia utrzymaniowego.

Do korzyści z rozpoczynających się badań sejsmicznych dochodzi też powiększona wiedza o geologii całego kraju, ponieważ – zgodnie z zapisami koncesyjnymi – wyniki wszystkich badań geologicznych są na bieżąco przekazywane do Ministerstwa Środowiska w Warszawie.

NA CZYM TO POLEGA?

Koncesja „Iława” dotyczy sensu stricte na razie tylko poszukiwania, a nie od razu eksploatacji potencjalnych złóż gazu ziemnego. W planie badań na najbliższe miesiące (do końca roku) przewidziano jedynie sejsmiczne prace poszukiwawcze (50 km badań sejsmicznych 2D), których było już robionych tysiące kilometrów na terenie całego kraju przez dziesiątki lat bez żadnych zagrożeń.

Najpierw są przeprowadzane rozmowy z każdym właścicielem na trasie planowanych badań. Przy rozmowach są ustalane finansowe stawki za odszkodowanie. Specjalne wibratory na specjalnych pojazdach wjadą na teren tylko tych właścicieli, którzy się na to zgodzą, a ominą tych, którzy tej zgody nie wyrażą.

FAZA PIERWSZA

Dopiero po uzyskaniu zgody właścicieli na wejście w ich teren, geodeci fizyczne wyznaczają trasy konkretnych badań sejsmicznych.

Za pomocą urządzeń pomiarowych (GPS) zostaje wyznaczona linia przebiegu czujników (geofonów) oraz droga przejazdu specjalnego pojazdu z zamontowanym wibratorem geo-sejsmicznym.

Każda z linii zostaje oznakowana drewnianymi palikami z odpowiednią numeracją i kolorem (zdjęcie 1). Kolor niebieski to trasa przewodu, kolor czerwony to wytyczona trasa poruszania się pojazdu sejsmicznego.

FAZA DRUGA

W drugiej fazie badań następuje rozłożenie na powierzchni ziemi aparatury pomiarowej (zdjęcie 2) w postaci specjalnego przewodu światłowodowego, do którego co 25 metrów podłączana jest grupa czujników (geofonów).

Kabel światłowodowy rozmieszczany jest naziemnie, bez potrzeby wkopywania go w głąb ziemi. Kable rozkładane są pieszo, a osoby za to odpowiedzialne poruszają się „gęsiego”, by pozostawić po sobie jak najmniej śladów. Czujniki podpięte do przewodu, wbijane są na głębokość 10 cm.

Po rozłożeniu na powierzchni ziemi aparatury pomiarowej, wykonywane są docelowe badania. Tutaj dochodzimy do finału.

SEJSMICZNE SEDNO

Po wcześniej wyznaczonej trasie przejeżdża pojazd wysyłający drgania sejsmiczne w głąb gleby. Punkty, w których następuje wysłanie sygnału, znajdują się średnio co 75 metrów.

Fala wibracyjna rozchodzi się pionowo w dół – do głębokości 3000 metrów. Fale, które powstają przez odbicie się drgań sejsmicznych od poszczególnych warstw ziemi, rejestrowane są przez geofony i światłowodem przekazywane dalej do mobilnego centrum komputerowego, dzięki czemu uzyskujemy precyzyjny, przekrojowy obraz warstw gleby.

DLA LUDZI I ŚRODOWISKA

Badania sejsmiczne – choć są bardzo ważne – nie będą wystarczające, żeby wyznaczyć lokalizacje dwóch pierwszych finalnych odwiertów głębinowych. Równie ważne będą względy społeczne odnoszące się do wspólnot lokalnych, a także przesłanki środowiskowe.

Władze spółki „Joyce Investments” są świadome turystycznego statusu Iławy, dlatego pragną zapewnić wszystkich mieszkańców całego regionu, że wszelkie prace poszukiwawcze będą prowadzone z największym szacunkiem dla ludzi i środowiska naturalnego.

W razie pytań, prosimy o kontakt na naszą infolinię.