Nowy węzeł integracyjny przy skarbówce i dworcu Iława Główna od pewnego czasu jest praktycznie gotowy. Jezdnia, chodniki, ścieżki rowerowe i oznakowanie nie wyglądają, jakby wymagały dodatkowych prac. Dlaczego więc krótka droga łącząca ronda pomiędzy ulicami Andersa i Skłodowskiej jest zamknięta, choć same ronda udostępnione zostały kierowcom?

W tej sprawie napisał do nas w ubiegłym tygodniu czytelnik i zadał nieco uszczypliwe pytanie.

– Od prawie trzech tygodni gotowa jest ulica łącząca nowe ronda koło dworca, ale ciągle jest zamknięta – czytamy w liście. – Wykonawca już tylko grabi, zamiata i sadzi drzewka. Czyżby czekała ona na jakieś wielkie przedwyborcze otwarcie przez naszych władców? Nie mają czasu, czy jest obawa, że gdy otworzą zbyt wcześnie, wtedy zostanie to zapomniane przez wyborców?

Skontaktowaliśmy się z Lechem Tatarkiem, dyrektorem Powiatowego Zarządu Dróg w Iławie, będącego inwestorem.

– Jesteśmy przed złożeniem dokumentów dotyczących uzyskania zgody na użytkowanie – mówi dyrektor. – Inwestycja zostanie odebrana 31 października (piątek), a droga otwarta będzie po weekendzie.

Dziwnym trafem uroczyste przecięcie wstęgi na nowej drodze przez lokalnych oficjeli ze starostą Maciejem Rygielskim na czele też zapowiedziano dopiero po trudnym dla kierowców weekendzie Wszystkich Świętych – dokładnie na poniedziałek 3 listopada.

A jakie korzyści komunikacyjne dla mieszkańców i kierowców poruszających się po Iławie niesie za sobą ta inwestycja? Sprawdzimy to w przyszłym tygodniu.

Co zmieniło się po drogowej inwestycji przy skarbówce i dworcu?

Jakie konkretnie korzyści wynikają z budowy nowej drogi i dwóch rond przy iławskiej skarbówce i dworcu? Firma Skanska, która zaprojektowała i wykonała inwestycję „będzie wdzięczna”, jeżeli to pytanie zadamy inwestorowi, czyli starostwu powiatowemu. Problem w tym, że nawet sam inwestor nie zna odpowiedzi na to pytanie!

Budowa hucznie zapowiadanego „węzła integracyjnego” w okolicach ulic Andersa, Wojska Polskiego, Ogrodowej i Skłodowskiej-Curie w Iławie pochłonęła prawie 8 mln zł.

Postanowiliśmy sprawdzić, jakie konkretnie korzyści dla mieszkańców i kierowców wynikają z realizacji tej inwestycji. Spytaliśmy o to firmę Skanska, która zaprojektowała oraz zbudowała nową drogę i dwa największe w mieście ronda.

Chcieliśmy też wiedzieć, czemu nowe ronda nie zostały zaprojektowane w miejscu starych skrzyżowań na ul. Wojska Polskiego, a sama droga nie została położona po „starym śladzie” ulicy.

Wreszcie, dlaczego rondo bliżej skarbówki jest tak wielkie, skoro nawet w ciągu krajowej „16” w Iławie, gdzie ruch samochodowy jest zdecydowanie większy, ronda są mniejsze i spełniają swoją rolę?

Patrycja Wilińska ze Skanski odpowiedziała nam jedynie, że wykonany przez firmę projekt jest odzwierciedleniem programu funkcjonalno-użytkowego przygotowanego przez inwestora, czyli Powiatowy Zarząd Dróg w Iławie.

– W przypadku odpowiedzi na pozostałe pytania, będę wdzięczna, jeśli skontaktuje się pan w tej sprawie z inwestorem – napisała Wilińska.

W rozmowie telefonicznej dyrektor PZD Lech Tatarek nie potrafił odpowiedzieć na nasze pytania. Zaproponowaliśmy więc wywiad na temat inwestycji, dając czas na przygotowanie się do rozmowy. Dyrektor zgodził się, ale nie na bezpośrednią rozmowę z dziennikarzem, tylko poprosił o przesłanie pytań na piśmie – pocztą elektroniczną. Tak też uczynimy. Czekamy.