Na dachu Galerii Nenufar przy ul. Sobieskiego w Iławie została zamontowana antena telefonii komórkowej. W tej sprawie zadzwoniła do starostwa mieszkanka miasta, by dowiedzieć się, czy zostało wydane pozwolenie na budowę grubego masztu. Urzędnik powiedział jej, że aby otrzymać odpowiedź musi złożyć pisemny wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Wtedy iławianka poprosiła naszą redakcję o pomoc.

Zadzwoniliśmy do Benedykta Dutki, dyrektora wydziału budownictwa w starostwie. Powiedział, że odpowie nam telefonicznie po przejrzeniu dokumentów. Gdy sprecyzowaliśmy, że chcemy wiedzieć, czy przed budową masztu inwestor przedstawił analizę oddziaływania na środowisko, określił ile zamierza zamontować anten oraz jakie będzie natężenie pola elektromagnetycznego... Dutka poprosił o przesłanie pytań mailem. Tak zrobiliśmy.

Na drugi dzień nie doczekaliśmy się odpowiedzi, a gdy po południu zadzwoniliśmy w tej sprawie do starostwa, Dutki nie było. Wtedy zadzwoniliśmy do sekretarz powiatu Anny Rabczyńskiej. Przekonywała nas, że informacji o wydaniu pozwolenia na budowę nie da się podać niezwłocznie, bo urzędnik musi najpierw zajrzeć do dokumentów. Na odpowiedź urzędników więc czekamy.

Zadzwoniliśmy do zarządzającego budynkiem galerii Bohdana Hatały. I tu niespodzianka. Przedsiębiorca od razu wiedział, w jakiej sprawie dzwonimy i przyznał, że wie o naszym zainteresowaniu się sprawą... od urzędników.

– Mieliście państwo dostać odpowiedź pisemną ze starostwa – powiedział, ale wyjaśnień udzielił. – Antenę postawiła telefonia komórkowa Play. Najpierw chciała to zrobić na dachu „białego” kościoła, ale nie zgodziła się na to rada parafialna. Wszystko odbyło się zgodnie z przepisami. W tym przypadku nie było wymagane pozwolenie na budowę, wystarczyło ten fakt zgłosić do starostwa. Pozwolenie wymagane jest w przypadku anten wolnostojących. Budowane na dachach wystarczy zgłosić.

Do tematu wrócimy.