Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Czarna seria zatruć dzieci
Zły dotyk pana nauczyciela wuefu
Alkoholu nie kupisz nocą
Silna kobieta z talentem
Znowu podwyżka za wywóz śmieci
Nowa sekretarz miasta Iławy
Hulajnogi blokują miasto
Kto wreszcie zlikwiduje szlabany?
Kolejna porodówka zlikwidowana
Szef zapłaci za zmarłego pracownika
Koniec ery Adama Żylińskiego
Zabił ją narkotyk
Odeszła legenda sportu
Nie żyje Aleksandra Zecha
Iga Świątek i Agnieszka Radwańska polubiły Iławę
Droższe bilety autobusów miejskich
Czy ktoś kradnie nawet woreczki na psie kupy?
Paszport wyrobisz w Iławie!
Czy przewodniczący Brzozowski straci mandat?
Znany muzyk jazzowy oskarżony o pedofilię
Więcej...

INFORMACJE

2007-09-26

Najpierw ratowali, potem informowali


Matka 17-letniego Damiana G. – który jest podejrzany o kradzież samochodu, którym potem miał wypadek – oskarża policję, że nie powiadomiła jej, iż jej syn leży w szpitalu. Kobieta uważa też, że policja w ten sposób zemściła się na niej, bo już wcześniej złożyła skargę na ich pracę.


– Jeśli policja tak bardzo zna syna, to czemu mnie nie powiadomiła o tym, że po wypadku leży w szpitalu? – pyta Jadwiga Żmijewska, matka 17-letniego Damiana G. z Iławy, pseudo „Szogun”.


TELEFON MILCZAŁ

Chłopak tydzień temu w okolicy Kamienia Dużego pod Iławą miał wypadek. Jechał samochodem, który pochodził z kradzieży.

– Sprawca z otwartego domu we wsi Wonna w gminie Biskupiec zabrał kluczki od forda couriera i odjechał – mówi Tomasz Skoneczka, naczelnik sekcji kryminalnej nowomiejskiej policji, która prowadzi sprawę. – Nie możemy wciąż jeszcze przesłuchać Damiana G., bo jego stan zdrowia na to nie pozwala.

Damian w tamten sobotni wieczór (15 września) pojechał ze znajomymi na dyskotekę do Wonny.

– Nie pierwszy to już raz – mówi matka. – Zawsze do mnie dzwonił, albo wysyłał sms-a gdzie jest i o której wróci. Jak zostawał na noc u kolegów w Wonnie, to też mnie informował. Gdy nie wrócił do domu, do niedzielnego wieczora, zaczęłam się niepokoić. Jego telefon też milczał.


NIE POWIADOMILI,
BO NIE BYŁ ZATRZYMANY

– Dopiero w poniedziałek późnym popołudniem udało mi się skontaktować z kolegami syna i to od nich dowiedziałam się o wypadku syna i o tym, że jest w szpitalu – dodaje kobieta.

Matka przyznaje, że Damian nie jest aniołkiem i nieraz wszedł w konflikt z prawem.

– Jak coś gdzieś ukradną, to policja zaraz jest u nas w domu. Wiedzą, gdzie zapukać – wypomina matka.

– Formalnie Damian G. nie był osobą zatrzymaną – wyjaśnia Waldemar Jackowski, zastępca komendanta iławskiej policji. –Ma ukończone 17 lat, więc wedle prawa jest już traktowany jako osoba dorosła. W takim przypadku nie mamy obowiązku powiadamiać rodziny, chyba że na jego prośbę.

Jak mówi komendant, Damian trafił do iławskiego szpitala około godziny 9:30 i był traktowany jako osoba nieznana.

– Nie miał przy sobie żadnych dokumentów – dodaje Jackowski.


SZPITAL MIAŁ OBOWIĄZEK?

Około godziny 10 na sali szpitalnej pojawili się policjanci. Rozpoznali Damiana G., jednakże nie był on, jak mówił Jackowski, zatrzymany i prawną opiekę nad nim pełnił wciąż szpital.

– Informacje o personaliach chłopaka zostały przekazane lekarzowi prowadzącemu – mówi Jackowski. – Jego zatem zadaniem było powiadomić rodzinę, że na oddziale przebywa dana osoba po wypadku.

– Naszym priorytetem było ratowanie zdrowia i życia tego młodego człowieka – mówi Przemysław Ramel, dyrektor ds. lecznictwa w iławskim szpitalu. – Był to dzień ostrego dyżuru szpitala. Administracja nie pracuje w niedziele, więc gdy stan pacjenta był już stabilniejszy, mogliśmy pomyśleć o sprawach służbowych. Rozumiem, że na wszelkie zabiegi u nieletniej osoby potrzebna jest zgoda prawnego opiekuna, rodzica, ale dla lekarza ważniejsze jest ratowanie życia i mamy taki właśnie obowiązek.

Ramel dodaje, że poinformowano matkę dopiero wtedy, gdy potwierdziły się niedzielne informacje policji o personaliach nieletniego – w poniedziałek.

Kobieta jednak, jak wspomnieliśmy, wcześniej dowiedziała się o synu od jego znajomych.

JOANNA MAJEWSKA


  2007-09-26  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
107002215



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.