– Nie wiem, jaka obecnie jest sytuacja na tej budowie, ale zaraz tam pojadę – mówi nam w piątek 13 lipca Tomasz Patorski, powiatowy inspektor budowlany w Iławie.

Taką samą obietnicę złożył nam Okręgowy Inspektor Pracy
z Olsztyna.

INSPEKTORZY RUSZAJĄ

Na miejscu budowy prowadzonej przez IPB Exim przed samym południem zastajemy kilku pracowników. Nie zauważamy żadnych taśm zabezpieczających teren budowy i tablic informujących o zagrożeniu: „Uwaga! Prace na wysokościach”.

Budowa, chociaż chroniona przez stróżów, nie jest też ogrodzona – może tam wejść każdy, choćby dziecko. Na rusztowaniach nie ma też siatek, które zabezpieczałyby okolicę przed fruwającymi resztkami styropianu, którego używa się do ocieplenia budynku.

– Na weekend kierownik budowy miał zabezpieczyć budowę taśmą i wzmóc ochronę obiektu, by w okresie wolnym od pracy nikt niepowołany nie wchodził na jej teren i rusztowania – wyjaśnia inspektor Patorski.

– Wysłaliśmy tam inspektora – mówi Anna Balcerzak z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Olsztynie. – W poniedziałek będzie zapewne protokół pokontrolny.

BRAKI BYŁY

– Brakuje ogrodzenia i siatek na rusztowaniach, które osłaniają okolicę przed resztkami styropianu – wylicza Patorski. – Takowego ogrodzenia mogłoby nie być, o ile nie byłoby możliwości do jego ustawienia. W tym wypadku taka możliwość istnieje i wykonawca musi je natychmiast ustawić.

Kierownik budowy otrzymał pouczenie. Podstaw do jego ukarania nie znaleziono.

– W piątek, gdy odwiedziłem tę budowę, brakowało taśm zabezpieczających i ogrodzenia – wylicza Marian Puzewicz, inspektor z OIP w Olsztynie. – Faktem jest, że na budowie jest całodobowa ochrona i jej obowiązkiem jest dopilnować, by osoby trzecie tam nie wchodziły. Taśmy muszą od razu zostać zamontowane. Wszystkie uwagi zostały zapisane w protokole z dopiskiem natychmiastowej wykonalności. Jeśli wykonawca się do nich nie dostosuje, sprawa trafi do sądu.

Puzewicz budowę odwiedzi raz jeszcze.

OGRODZENIE JUŻ JEST

Powiatowy inspektor budowlany już z samego rana ponownie skontrolował budowę.

– Ogrodzenie zaczęto już stawiać z samego rana – mówi Patorski. – Do popołudnia będzie gotowe.

– Rozkładamy i demontujemy ogrodzenie w zależności od zakresu wykonywanych prac na danej budowie – wyjaśnia Halina Jaremko, prezes firmy IPB Exim, wykonawcy tego bloku. – Jakiś czas temu układaliśmy chodniki i niestety trzeba było je rozebrać. Dziś już jest z powrotem ustawione. Jednak za niespełna miesiąc znów zniknie, taka jest konieczność budowy. Gdyby nie deszczowa pogoda, jaką mieliśmy przez miniony tydzień, ogrodzenie dawno by już stało.