Niedawno na ul. Lubawskiej w Iławie, w ramach przebudowy trasy do Sampławy, wymalowano nowe pasy na jezdni. Szybko zwrócono uwagę naszej redakcji, że nowe oznakowanie poziome nie przewiduje lewoskrętu do biur Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS) i Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), gdzie znajduje się także siedziba Iławskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego (IPB).

W efekcie kierowcy wjeżdżający na ul. Lubawską od strony miasta, aby skręcić do wymienionych instytucji, musieliby nadrabiać 1,3 kilometra, zawracając na nowym rondzie zbudowanym na wylocie w kierunku Lubawy.

Fatalne rozwiązanie ktoś szybko zauważył i jeszcze szybciej zostało ono poprawione. Starto dopiero co wymalowane pasy i wydłużono lewoskręt.

POMYSŁ PROJEKTANTA

Poprawki wprowadzono, jeszcze zanim zdążyliśmy skierować w tej sprawie pytania do inwestora, czyli Zarządu Dróg Wojewódzkich (ZDW) w Olsztynie. Spytaliśmy więc, czy inwestor wyjaśniał, dlaczego lewoskręt do tak istotnych instytucji publicznych nie został przewidziany?

– Projektant założył, że wjazd na posesję IPB będzie odbywał się, jadąc z kierunku Sampławy do Iławy – odpowiedział Władysław Łukaszuk, zastępca dyrektora ds. inwestycji w ZDW. – Samochody wjeżdżające od strony Iławy miały zawracać na rondzie przy ul. Długiej.

Na pytanie, z czyjej inicjatywy zdecydowano się wprowadzić zmiany, jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskaliśmy. Łukaszuk poinformował nas jednak, że celem poprawek było umożliwienie wjazdu na posesję IPB, a same zmiany nie wymagały zgody na odstępstwa od projektu.

Aby wjazd na posesję IPB był możliwy, budowlańcy musieli wydłużyć początek lewoskrętu prowadzącego na posesję obok, gdzie znajdują się składy materiałów budowlanych. Czy takie rozwiązanie będzie bezpieczne?

– Wprowadzona zmiana organizacji ruchu nie będzie stwarzała zagrożenia w ruchu drogowym – zapewnia Łukaszuk. – Zjazd odbywać się będzie wydzielonym pasem lewoskrętu przeznaczonym do obsługi przyległych posesji, w tym IPB.

Wiadomo także, że docelowo wyjazd z posesji IPB będzie prowadził wyłącznie w prawo, w stronę miasta. Samochody chcące jechać w kierunku Sampławy będą musiały zakręcić na rondzie przy ul. Lubawskiej i al. Jana Pawła II.

SKRZYŻOWANIA NIE RUSZĄ

Projekt przebudowy opisywanej trasy przygotowała pracownia Włodzimierza Anioła z Warszawy. Co ciekawe, w opracowaniu w ogóle nie przewidziano przebudowy najniebezpieczniejszego skrzyżowania w regionie – w Sampławie, gdzie remontowana droga wojewódzka krzyżuje się z krajową „15”.

Niedawno na owym skrzyżowaniu zmieniono organizację ruchu. Dotychczas auta jadące od strony Iławy, zanim dojechały do skrzyżowania z krajową „15”, musiały najpierw ustąpić pierwszeństwa kierowcom jadącym do Iławy od strony Nowego Miasta Lubawskiego.

Dziś kierowców z NML zatrzymuje znak STOP, a pierwszeństwo mają samochody poruszające się trasą Iława-Sampława. Spytaliśmy ZDW, dlaczego w ramach tej inwestycji nie przewidziano kompletnej przebudowy tego skrzyżowania. Na odpowiedzi czekamy.

Przebudowa trasy do Sampławy miała się zakończyć prawie dwa miesiące temu, a sam termin ukończenia opiewającej na ponad 30 milionów zł inwestycji przedłużony był o dodatkowe pół roku. Mimo to nie jest wcale takie oczywiste, że główny wykonawca – Mostostal Warszawa – zapłaci prawie 30 tys. zł kary za każdy dzień zwłoki.

Do tematu wrócimy.