Radni Susza uchwalili budżet 2014. Radny Kazimierz Mrówczyński obawia się, że zaplanowany dla młodzieży skatepark – specjalny tor zręcznościowy do jazdy na desce, rolkach, rowerze – może kosztować budżet jednak więcej, niż założono w projekcie.

Wydatki gminne w przyszłym roku wyniosą 43.451.512 zł, natomiast dochody 42.252.908 zł. Deficyt budżetowy wyniesie 1.198.604 zł.

ZMNIEJSZAM ZADŁUŻENIE

– Gdy przejmowałem władzę w 2011 roku, zadłużenie wynosiło 43,37% – mówił Krzysztof Pietrzykowski, burmistrz Susza. – W 2014 roku zostanie zmniejszone do 41,55, przy czym zwiększą się wydatki inwestycyjne, czyli te pożyteczne.

Na inwestycje gmina przeznaczy 7.583.599 zł. Dla porównania w bieżącym roku wyniosły one 5.412.394 zł, a w poprzednim 5.574.543 zł.

– Mam obawy odnośnie budowy skateparku – powiedział radny Kazimierz Mrówczyński. – W budżecie zarezerwowano na ten cel około 400 tysięcy. Nie mamy jednak dokumentacji ani kosztorysu. Co burmistrz zrobi, jeśli po opracowaniu kosztorysu cena będzie wyższa? Może udałoby się pozyskać jakieś środki zewnętrzne na ten cel?

MŁODZI CHCĄ

Do dyskusji włączył się radny Bogusław Dziki.

– Ja na tym skateparku bym sobie gnaty połamał i chyba więcej nie jeździł, ale w związku z tym, że są z nami przedstawiciele młodzieży, to prosiłbym, by wyrazili tu swoje stanowisko – powiedział.

Głos zabrała Martyna Szymańska z Młodzieżowej Rady Miejskiej w Suszu.

– Nasz głos jest jednoznaczny: popieramy tę inwestycję – oznajmiła. – Skatepark pomógłby nam rozwijać zainteresowania. Powstanie tego obiektu przyczyniłoby się do zwiększenia atrakcyjności naszego miasta i przyciągania młodych turystów.

O inicjatywie młodzieży odnośnie budowy tego obiektu Kurier pisał wielokrotnie.

NIEZRĘCZNY OKRES

Burmistrz powiedział, że stara się widzieć potrzeby mieszkańców w każdym wieku i dlatego w projekcie budżetu znalazła się budowa skateparku.

– Jeśli kwota na budowę przekroczy nasze plany, to temat i tak wrócił na sesję rady – odpowiedział Pietrzykowski. – Jeśli chodzi o dofinansowania, to jesteśmy teraz w bardzo niezręcznym okresie. Staramy się, gdzie możemy, by pozyskać pieniądze na ten cel. Co z tego będzie? Uczciwie odpowiadam, że nie wiem.

Ostatecznie radni jednogłośnie podjęli uchwałę budżetową. Na sesji nieobecny był radny Krzysztof Przybysławski. O przyszłorocznych inwestycjach opiewających na ponad 7,5 mln zł napiszemy wkrótce.

NATALIA ŻURALSKA

Radny Kazimierz Mrówczyński
obawia się, że 400 tysięcy złotych zarezerwowanych na budowę skateparku może nie wystarczyć