Justyna Księżyk z Kisielic pracuje w drogerii „Star” w iławskiej Galerii Nenufar (I piętro) przy ulicy Sobieskiego. Jako jedyna pracownica z tego budynku odważyła się poskarżyć na warunki, w których pracuje.

– Od grudnia nie ma ogrzewania – opowiada kobieta. – Drzwi wejściowe się nie zamykają, więc nie tylko mnie, ale też innym pracownikom sklepów jest zimno.

ZIMNO, ZIMNIEJ, NAJZIMNIEJ

Pani Justyna udokumentowała na zdjęciach, że 7 stycznia o godzinie 16:30 w galerii było 16,5°C, a 8 stycznia niecałe 15°C.

– Próbowaliśmy rozmawiać z najemcami lokali, by wpłynęli jakoś na zarządcę budynku, ale ich to nie interesuje, bo to nie oni, a pracownicy siedzą w sklepach – dodaje Księżyk. – No jak można tyle dni nie naprawiać drzwi wejściowych? Pracuję na piętrze, a mi wieje, więc w jakich warunkach pracują ludzie na dole...

Gdy zeszliśmy na dół, pracownicy sklepów skarżyli się, że jest im zimno, siedzieli w rękawiczkach i grubych polarach, ale nie chcieli oficjalnie rozmawiać.

Justyna Księżyk – jako jedyna odważna – napisała skargę do Państwowej Inspekcji Pracy na warunki, w jakich jest zmuszona pracować. Według prawa, w miejscach, gdzie wykonuje się lekką pracę fizyczną lub w biurach, temperatura minimalna powinna wynosić 18°C.

KONTROLA Z PRZYPADKIEM

PIP przeprowadziła kontrolę w Galerii Nenufar.

– Na początku stycznia miała miejsce awaria instalacji centralnego ogrzewania w budynku, w związku z czym w pomieszczeniach pracy panowała temperatura niższa niż 18°C – odpisał inspektor Marian Puzewicz z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Olsztynie.– W dniu 8.11.2016 awaria została usunięta.

To nie błąd w naszym tekście. Taką odpowiedź dostała Księżyk z inspektoratu.

– Pomiar temperatury przeprowadzony przez inspektora pracy 13 stycznia 2016 roku w wybranym losowo lokalu handlowym na pierwszym piętrze wynosił powyżej 18°C – odpisał inspektor.

Księżyk ma żal do kontrolerów.

– Po pierwsze, pismo jest z błędami, co tylko świadczy o tym, jaki mają stosunek do swojej pracy – mówi kobieta. – Poza tym kontrolę „przez przypadek” przeprowadzili w jednym lokalu i to właśnie tym, który należy do zarządcy budynku i tam jest akurat ciepło, bo wszystko działa. To nie są przypadki. Poza tym naprawa drzwi wejściowych to chyba prosta sprawa.

Skontaktowaliśmy się z zarządcą galerii Bohdanem Hatałą.

– Drzwi wejściowe zostały już naprawione – poinformował nas. – Jeśli chodzi o instalację, to aktualnie trwa remont, bo powstanie tu Biedronka. Z tego względu przebudowywana jest wentylacja. Nie będę więc tego komentował.

W przeddzień oddania Kuriera do druku na dworze panowała wiosenna pogoda, więc w lokalu było około 20°C. Sprawę będziemy monitorować.