Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Czarna seria zatruć dzieci
Zły dotyk pana nauczyciela wuefu
Alkoholu nie kupisz nocą
Silna kobieta z talentem
Znowu podwyżka za wywóz śmieci
Nowa sekretarz miasta Iławy
Hulajnogi blokują miasto
Kto wreszcie zlikwiduje szlabany?
Kolejna porodówka zlikwidowana
Szef zapłaci za zmarłego pracownika
Koniec ery Adama Żylińskiego
Zabił ją narkotyk
Odeszła legenda sportu
Nie żyje Aleksandra Zecha
Iga Świątek i Agnieszka Radwańska polubiły Iławę
Droższe bilety autobusów miejskich
Czy ktoś kradnie nawet woreczki na psie kupy?
Paszport wyrobisz w Iławie!
Czy przewodniczący Brzozowski straci mandat?
Znany muzyk jazzowy oskarżony o pedofilię
Więcej...

INFORMACJE

2008-09-17

Tynk ze ściany spadł na głowę uczennicy


W pewnej chwili ktoś rzucił piłką do kosza i... na głowę dziewczyny spadł tynk, który oderwał się w chwili, gdy piłka uderzyła o tablicę. Uczennica Gimnazjum nr 2 w ławie zalała się krwią. Nauczycielka wezwała pielęgniarkę. Pół godziny później dziewczynę odstawiono do pracy matce, która rozważa dziś wytoczenie szkole procesu.


– Myślałam, że zemdleję, jak zobaczyłam córkę w drzwiach sklepu – mówi pani Lucyna, matka gimnazjalistki, na której głowę spadł tynk w czasie lekcji wychowania fizycznego. – Wcześniej zadzwonili do mnie ze szkoły, że Patrycję popchnął jakiś kolega na ścianę i ma uraz głowy, a ja mam po nią przyjść. Nie mogłam, bo byłam sama w sklepie. Powiedziałam, by przyprowadzono mi córkę, a ja sama ją zawiozę do lekarza, jak tylko załatwię zastępstwo.


LEKCJA W-F

Klasa III „i” Gimnazjum nr 2 przy ul. Wiejskiej w Iławie, do której uczęszcza Patrycja, miała lekcję wychowania fizycznego. Dziewczyna ćwiczyła na sali gimnastycznej, jednak po pewnym czasie zrezygnowała z gry w siatkówkę i siadła na ławce. Trzy lata temu, także w szkole, złamała w dwóch miejscach rękę i gdy tylko czuje jej ból, może przerwać ćwiczenia.

– Przy ławce jest jeden z koszy do gry w koszykówkę. Do niego właśnie wrzucali piłki chłopacy – wspomina Patrycja. – W pewnej chwili poczułam jakiś tępy ból głowy, a dziewczyny wstały jak oparzone z ławki i zaczęły krzyczeć. Dopiero potem zauważyłam, że koszulkę mam całą we krwi.

– Zawołałyśmy nauczycielkę – relacjonują koleżanki Patrycji. Jedna z nich ma sine kolano, bo walący się ze ściany tynk nie ominął także jej. – Co było potem, nie pamiętamy dokładnie, ale wiemy, że bardzo szybko nauczyciele posprzątali leżący na podłodze tynk. Ona wyglądała strasznie. Była bardzo blada i mówiła, że jej słabo.


PIERWSZA POMOC

Pielęgniarka wezwana przez nauczycielkę zabrała Patrycję do gabinetu. Tam opatrzyła ranę.

– Owinęła mi głowę bandażem od czubka aż pod brodę tak ciasno, że nie mogłam złapać oddechu – mówi Patrycja.

– Pielęgniarka bardzo profesjonalnie udzieliła pomocy uczennicy – mówi Barbara Szabelska, dyrektor Gimnazjum nr 2. – Badała co chwilę jej ciśnienie krwi i sprawdzała źrenice. Zatamowano też krew z rany na głowie. Pogotowia nie wezwaliśmy, bo mama, do której dzwoniliśmy, poprosiła o przywiezienie córki do pracy i sama oświadczyła, że zabierze dziewczynę do lekarza. Nie było też zagrożenia jej życia.

Matka od razu pojechała z córką na pogotowie. Tam zrobiono prześwietlenie RTG czaszki dziewczyny. Przeprowadzono także badania ogólne, założono szwy na ranę głowy i pozostawiono Patrycję w szpitalu.

Wieczorem tego samego dnia (miniona środa) odwiedziliśmy Patrycję w szpitalu. Czuła się źle. Miała zaczerwienione oczy. Ból głowy był uciążliwy. Tak jest do dziś.


CZY REAGOWALI JAK NALEŻY?

– Lekarz w karcie informacyjnej napisał, że przez dwa tygodnie musi bardzo się oszczędzać – mówi matka. – Boję się o nią, niepokoi mnie ten ciągły ból głowy. Będę prosiła lekarza, by zrobił jeszcze tomografię komputerową. Patrycja jest wciąż na lekach przeciwbólowych. Niepokoją mnie też jej czerwone, ropiejące oczy.

Patrycja jeszcze tydzień nie pójdzie do szkoły. Od dnia wypadku nikt z nauczycieli nie zadzwonił do niej ani do matki, by wyjaśnić okoliczności zdarzenia lub zapytać o zdrowie dziewczyny.

Była jedna rozmowa z panią dyrektor i wychowawcą córki, w dniu wypadku – informuje pani Lucyna. – Potem już nikt nie dzwonił. Moim zdaniem szkoła nie dopełniła obowiązków i chcą uniknąć konsekwencji. Nie wezwano pogotowia.

– To oszczerstwa – odpiera zarzuty Szabelska. – Każdy z nauczycieli obecnych na sali gimnastycznej w trakcie zdarzenia reagował tak, jak należy. A to matka sama zrezygnowała z wezwania pogotowia.


USTEREK JEST WIĘCEJ

– W maju tego roku szkoła przeszła przegląd stanu technicznego budynku – mówi Renata Kamińska, dyrektor Miejskiego Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli w Iławie, który nadzoruje pracę gimnazjum. – Szkoła jest w posiadaniu protokołu pokontrolnego i z tego, co wiem, jest on pozytywny. O wypadku w szkole zostałam poinformowana.

Podczas naszej niezapowiedzianej wizyty w szkole zauważyliśmy jednak od razu, że w przebieralniach przy sali gimnastycznej brakuje fragmentów podłogi i drzwi, a ze ścian korytarza prowadzącego do szatni odpadły kafelki. Braki uzupełniono betonem. Nad wyjściem z sali wiszą nie zaizolowane rury ciepłownicze.

– Każdy się wiesza na tych rurach – mówi chłopak, którego spotykamy koło sali gimnastycznej już po lekcjach. – Kiedyś były strasznie gorące i oparzyłem sobie dłonie.

Wiele do życzenia pozostawiają też ściany samej sali. Wielki ubytek tynku zakryto plakatem, a raczej tym, co po nim pozostało.


KURIER NAPISZE

– Jak tylko się wydarzył ten wypadek, to od razu nauczyciele mówili, że „Kurier” będzie miał o czym pisać – donoszą uczniowie.

Pani Lucyna, matka dziewczyny, boi się, że po ukazaniu się artykułu jej dziecko może mieć „pod górkę” w szkole.

– Zastanawiam się, co dalej, ale coraz bardziej zmierzam ku temu, by wytyczyć szkole proces sądowy o zaniedbania i narażenie mojego dziecka na utratę zdrowia – kończy matka. – Jej zdrowie jest ważniejsze niż oceny.

Według danych na ostatni poniedziałek, na sali gimnastycznej trwały normalnie zajęcia.

JOANNA MAJEWSKA



Pokrwawiona koszulka Patrycji




Patrycja, uczennica Gimnazjum nr 2 w Iławie, po tym jak spadł na nią tynk ze ściany, trafiła do iławskiego szpitala. Ma ranę ciętą głowy. Cały czas bierze leki przeciwbólowe




Tak wygląda podłoga w jednej z przebieralni przy sali gimnastycznej w „dwójce”




Ta podłoga w szatni dla uczniów pozostawia także wiele do życzenia




Ściany, do których przytwierdzone są tablice z koszami, pękają. Zdaniem dyrektor dotychczas nie było tu żadnych pęknięć




Kolejne pęknięcie biegnie aż do samej podłogi




Ubytek tynku w jednej ze ścian na sali gimnastycznej „pomysłowo” zakryto dyktą




Tynk, który odleciał w tym miejscu (mocowanie kosza),
spadł na głowę Patrycji




Nisko osadzone rury ciepłownicze w dodatku nie mają izolacji

Sanepid: w tym roku
ściany były w porządku

Jak poinformowano nas w Państwowym Powiatowym Inspektoracie Sanitarnym w Iławie, kontrole szkół przeprowadzane są raz w roku. W przypadku skarg lub wniosków o interwencję, przeprowadzane są kontrole dodatkowe. W bieżącym roku skarg takich nie zgłaszano.

Ponadto przeprowadzane są kontrole sprawdzające wykonanie nałożonych przez sanepid zaleceń. Odnośnie Gimnazjum nr 2 w Iławie rok temu wydana została decyzja nakazująca usunięcie usterek ścian w sali gimnastycznej i przebieralni dla uczniów. Po tejże kontroli ściany zostały doprowadzone do właściwego – zdaniem sanepidu – stanu technicznego.

W tym roku, zgodnie z harmonogramem, odbyła się także kontrola w gimnazjum. Obecnie prowadzone jest postępowanie administracyjne na doprowadzenie do właściwego stanu technicznego stolarki okiennej w sali gimnastycznej oraz podłóg w przebieralniach dla uczniów. Zastrzeżeń co do ścian w tym roku nie było.

Po wypadku uczennicy wystąpiłam do firmy budowlanej o ekspertyzę ścian sali gimnastycznej, bo dotychczas nie było na niej żadnych pęknięć – mówi Barbara Szabelska, dyrektor Gimnazjum nr 2 w Iławie. – Ostatnio generalny remont sali gimnastycznej miał miejsce 3 lata temu. Teraz kończymy tam wymianę okien.

Szkoła zaplanowała jeszcze na najbliższy okres ogrodzenie obiektu, malowanie ścian w klasach i remont ścian wewnętrznych sali gimnastycznej – informacje te już przekazano rodzicom uczniów na początku września.

  2008-09-17  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
107001286



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.