Dotychczas w składzie komisji kontrolnej byli: przewodniczący Tomasz Sławiński, wiceprzewodnicząca Ewa Jackowska oraz radni Ryszard Foryś, Michał Kamiński i Piotr Rykaczewski.

Projekt uchwały zakładał powiększenie komisji o dwóch członków: byłego przewodniczącego tej komisji Zbigniewa Miecznikowskiego (KWW Adama Żylińskiego) i radnego Edwarda Bojko (Lewica).

– Moim zdaniem prezes spółdzielni mieszkaniowej (Zbigniew Miecznikowski – red.) jest zależny od burmistrza i to niezgodne z oczekiwaniami prawnymi, by zasiadał w tej komisji – zarzucił radny Ryszard Foryś.

Prawnik Aleksandra Koźlińska twierdzi, że nie ma tu żadnego konfliktu: – W momencie, kiedy pan Miecznikowski jest radnym, nie ma żadnych przeciwwskazań, by był członkiem którejkolwiek komisji – podkreśliła. – Jeśli występowałby konflikt interesów, musiałby złożyć mandat radnego.

CHODZI O PIENIĄDZE?

– Zwiększając skład osobowy komisji, zwiększamy koszty w budżecie miasta – wytknął z kolei wiceprzewodniczący rady Andrzej Rykaczewski. – To komisja kontrolna, dlatego zapewnienie większości, takiej samej jaka jest w radzie, nie jest dobrym, demokratycznym rozwiązaniem.

Przewodniczący komisji Tomasz Sławiński był oburzony.

– Nie zgodzę się – zareagował. – Model pracy, jaki objąłem jest taki, że nikogo nie stygmatyzuję. Działamy na jednej płaszczyźnie, zespołowo. Zachęcam pana, by w wolnej chwili przyszedł pan do biura rady i zapoznał się z protokołami. Jeśli są jakieś nieprawidłowości, wskazujemy je. Działamy w pełni obiektywnie.

Przewodniczący rady Michał Młotek wyjaśnił, że radny Sławiński poprosił o powiększenie składu komisji do 7 członków, co pozwoli na powołanie dwóch zespołów kontrolnych. Zmiana ta zapewni też, by wszystkie opcje polityczne miały swoich reprezentantów.

– Skoro przewodniczący wyszedł z takim problemem, to musi mieć podstawę – komentował radny Ryszard Foryś. – Może nie ogarnia. Nie widzę żadnego ułatwienia z tytułu powiększenia składu osobowego.

– Ogarniam i radzę sobie ze wszystkim – odparł Sławiński. – Mamy opóźnienia w pracach komisji w związku z pandemią i trzeba je nadgonić. Musimy się trzymać całorocznego planu. Myślę, że powołanie dwóch zespołów kontrolnych to ułatwi. Statut to dopuszcza. Dobrym zwyczajem jest, by każda siła polityczna miała swoich przedstawicieli. Kluby Dla Iławy oraz klub PiS mieli po dwóch przedstawicieli. Nie było przedstawicieli Lewicy i KWW Adama Żylińskiego, a teraz będą.

WYMIANA ZDAŃ

– Mam prośbę do radnego Rykaczewskiego, by dał odpór polityce w lokalnym samorządzie – apelowała Ewa Jackowska. – Jako wiceprzewodnicząca komisji upatruję tu tylko jeden motyw: usprawnienie prac komisji i umożliwienie pracy reprezentantom wszystkich komitetów. Nie sztuką jest matematycznie policzyć, że jak z PiS jest was dwóch, to i tak nie będziecie mieli większości. Nie rozumiem mącenia i sztucznego skłócania. Budowanie narracji, że jesteśmy poplecznikami burmistrza jest wielkim nieporozumieniem. Życzę większej sympatii i zaufania do członków komisji. Zarówno pan, jak i burmistrz zostaliście wybrani w demokratycznych wyborach i trzeba to szanować.

Robiło sie coraz goręcej.

– Pani ładnie i dużo mówi – odparł Rykaczewski. – Jeśli chodzi o zarzuty, że zawsze jestem na „nie” w stosunku do burmistrza, to uważam, że moje głosowania o tym nie świadczą. Pani pokazała, jaki ma szacunek do moich poglądów, nie dopuszczając mnie do głosu podczas komisji wspólnej.

Jackowska dodała, że nie pozwoliła na obrażanie członków komisji rewizyjnej i była stanowcza, za co wielokrotnie jej dziękowano.

– Nie miałem zamiaru nikogo obrażać – zakończył Rykaczewski.

Ostatecznie zmiany osobowe w komisji wprowadzono. Przeciwni temu byli radni: Ryszard Foryś, Andrzej Rykaczewski, Piotr Rykaczewski i Martyna Wyżlic. Wstrzymali się: Stefan Hatała, Dariusz Rozborski i Feliks Rochowicz. Pozostali radni byli „za”.

Radny
Ryszard Foryś
uważa, że
zwiększenie
składu osobowego
komisji rewizyjnej
niczego nie ułatwi

Wiceprzewodniczący
Rady Miejskiej w Iławie
Andrzej Rykaczewski
uważa, że poprzez
rozszerzenie składu
komisji rewizyjnej
będzie teraz
większość
członków
sprzyjających
burmistrzowi