Podczas miejskiej sesji burmistrz poinformował o planach wręczenia dwóch nowomiejskich statuetek podczas dni miasta.

– W obecnej kadencji uchwaliliśmy statut, w którym zapisaliśmy możliwość honorowania osób czy firm za szczególne zasługi dla Nowego Miasta i ochrony dziedzictwa kulturowego – informował Józef Blank. – Wpłynął do mnie wniosek z uzasadnieniem o wyróżnienie „Lwem Nowomiejskim” jednego z właścicieli firm.

(Dieter Hilpert, niemiecki odbiorca produktów firmy Szynaka – przyp. red.).

Blank dostrzegł w tym ruchu korzyści dla miasta i przychylił się do tej propozycji. Burmistrz dodał, że „Lew” zostanie wręczony podczas dni miasta. Z tej okazji „Lwa” obok Hilperta otrzymał także minister kultury Piotr Żuchowski (PSL).

Od 2012 roku do dnia festynu wręczono dwa „Lwy”. Jednego z nich otrzymał przedsiębiorca Jan Szynaka, a drugiego Adam Krzyśków, prezes zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie.

Do informacji podanej przez burmistrza odniósł się radny Piotr Jankowski.

– Chciałem zwrócić uwagę, że sposób przekazania statuetki „Lwa” jest określony w statucie miasta – mówił samorządowiec. – Jest tam napisane wyraźnie, że ma być ona przekazana na sesji, a nie gdzieś tam między Dodą a przygodą. Żeby wręczyć statuetkę gdzie indziej, potrzebna jest zmiana statutu.

Jankowski wyjaśnił, że pozytywnie opiniując wniosek burmistrza, radni łamią statut wcześniej przez nich samych zatwierdzony.

Wypowiedź radnego została przerwana przez przewodniczącego rady Marcina Deję, który stwierdził, że temat był już omawiany na komisjach. Na sesji nie wrócono do niego, a włodarze miasta wręczyli statuetki podczas festynu.