Przypomnijmy. Po ukrywanej przed opinią publiczną rezygnacji prezesa Edwarda Bojko (dyrektora szkoły budowlanki) zarząd na kilka miesięcy powierzył pełnienie tej funkcji Jerzemu Humięckiemu (właścicielowi małej firmy drzewiarskiej). Czas pokazał, że ta zmiana w życie klubu nic nie wniosła, a wręcz wiosną piłkarze grali dużo gorzej niż jesienią.

W zebraniu, z którym wiązano ogromne nadzieje, wzięło udział 27 członków na 44 uprawnionych. Krótkie sprawozdanie finansowo-sportowe za okres od stycznia 2002 roku do 30 czerwca roku bieżącego przedstawił dyrektor klubu Kazimierz Paluszewski.

Seniorzy prowadzeni przez trenera Jarosława Płoskiego zajęli III miejsce w IV lidze. Niby dobre, ale po rundzie wiosennej pozostał niedosyt. Za jedną z przyczyn słabszej gry Jezioraka uznano zbyt duże obciążenie piłkarzy w okresie zimowym udziałem w grach halowej piłki nożnej. Zwrócono również uwagę na plagę kontuzji, które niektórych zawodników wyeliminowały na dłuższy czas, także do końca rozgrywek (Moszczyński, Mozarczyk, Drzystek).

Juniorzy starsi trenowani przez Krzysztofa Malanowskiego zajęli IV miejsce i gdyby nie gra większości tych młodych piłkarzy w drużynie seniorów, pozycja ich byłaby wyższa.

Juniorzy młodsi trenowani przez Tomasza Demczaka zajęli wysokie piąte miejsce, choć jest to zespół grający rocznikiem dwa lata młodszym.

Młodzicy trenowani przez Leszka Czarkowskiego uplasowali się na III miejscu w finale wojewódzkim na 84 zespoły.

Trampkarze, których szkoleniowcem jest Andrzej Bedra, uplasowali się w lidze na IV miejscu.

Żacy, gdzie pracowali Marek Zakrzewski, Andrzej Bedra, Tomasz Demczak, Leszek Czarkowski zostali sklasyfikowani na miejscu 8-9 na 120 drużyn.

Za sukces uznano również organizację międzypaństwowego meczu drużyn do lat 16 Polska – Rosja, finału Wojewódzkiego Pucharu Polski, memoriału Benedykta Gaca oraz zakwalifikowanie się Patryka Szafrańskiego do kadry narodowej trenowanej przez Dariusza Dziekanowskiego.

W sprawozdaniu finansowym zebrani zostali poinformowani, że na bieżąco spływają pieniądze za reklamy i że klub nie zalega ze stypendiami dla zawodników oraz że z puli miejskiej, z której zostało przydzielone klubowi 50 tys. złotych, zostało wykorzystane dotychczas 10,7 tys. złotych.

Sprawozdanie komisji rewizyjnej przedstawił Marian Gołąb, który stwierdził, że zadłużenie klubu, które na koniec roku 2002 wynosiło około 24 tys. zł, spadło o 3 tys. zł. Komisja stwierdziła – choć nie bardzo wiadomo o jakie przesłanki się opierając – że „zdecydowanie poprawiła się dyscyplina finansowa klubu”.

W dyskusji mówiono przede wszystkim o przygotowaniach do nowego sezonu.

Większości odpowiedzi na pytania udzielił prezes Jerzy Humięcki, który stwierdził: – Miesięcznie na działalność klubu potrzeba około 2-3 tys. zł, aby można było spokojnie pracować. Obecnie jest bardzo ciężko zebrać taką kwotę i dlatego początek nowego sezonu będzie bardzo trudny.

Dowiedzieliśmy się też, że na boisko treningowe, które ma powstać na terenach przyległych do stadionu, przeznaczone jest 20 tys. zł i w tej chwili ogłoszony jest przetarg na wykonawstwo.

Działaczy zaskoczyliśmy pytaniem o m.in. Jakuba Drzystka, który według naszych sprawdzonych informacji – choć kontuzjowany już od dłuższego czasu – ma czas i zdrowie, żeby jeździć po kraju w poszukiwaniu innego klubu.

– Jakub Drzystek faktycznie wyjechał do Radomska, ale obecnie jesteśmy z nim po rozmowach i na pewno pieniądze na wyleczenie jego kontuzji się znajdą – mówił zmieszany Humięcki. – Mamy również zapewnienie od niego, że będzie grał dalej w Jezioraku.

Po dyskusji przystąpiono do wyborów. Jak się okazało, jedynym kandydatem na prezesa był Andrzej Sobiech, dotychczasowy wiceprezes do spraw piłki nożnej. W tajnym głosowaniu na 27 ważnych głosów za było 24, trzy przeciwne.

Na zakończenie głos zabrał kapitan drużyny Jezioraka Mirosław Mozarczyk, który podziękował – w imieniu pierwszego zespołu – staremu zarządowi za współpracę.

– Wiem, że przede mną stoi wielka odpowiedzialność. Skoro podjąłem się tej funkcji, będę chciał wywiązać się z niej jak najlepiej – powiedział nowo wybrany prezes.