Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

Opinie
Dumne cztery pokoje burmistrza (oklaski)
Dekalog dla wyspy Wielka Żuława
Sezon na grzyby
Po co segregować odpady? Egzamin z dyscypliny
Czy teraz lubi się wracać do szkoły?
LGBT w radzie miejskiej Iławy?
Pozostały tylko obietnice
Epidemia paradoksu
Połowa wakacji minęła, nastroje raczej słabe
Burmistrz zamyka amfiteatr i ma spokój!
Nic się nie stało. Jedziemy!
Ciemność widzę!
Turystów może to nie irytować?
Śmieci nasze powszednie
Dziennik końca świata (7). Powrót do normalności
Ulica księcia Surwabuno
Ewa Wiśniewska, czyli „Powrót Smoka”
Na młode wilki obława…
Serdeczny szwindelek
Szkoda nas na szaszłyki, dlatego chłodźmy głowy!
Więcej...

Opinie

2016-01-06

Gonzalez: Marek Polański musi się określić


Prawo i Sprawiedliwość w Iławie czekają trudne decyzje. Platforma Obywatelska zapowiada ogólnopolskie demonstracje uliczne przeciwko polityce rządu. Jak w tej sytuacji zachowa się iławski starosta? Czy cicha koalicja PiS i PO w powiecie wytrzyma?

Pisałem niedawno o gorącej zimie. Pomyliłem się. Mimo że temperatura za oknem spadła zaskakująco nisko, polityczne termometry dawno przekroczyły limity bezpieczeństwa. Na ulice polskich miast niedługo wyleje się lawa, której nie widzieliśmy od strajków Solidarności przed stanem wojennym. Polityczny wulkan został obudzony przez liberalnych polityków Okrągłego Stołu. By uratować układ, którym się żywią, są gotowi podpalić Polskę.

Od kilku tygodni tzw. polscy politycy pielgrzymują do Berlina i Brukseli z prośbą o interwencję. Proszę się nie oburzać mocnymi słowami. To metoda znana z naszej historii. Kiedy sprawy w kraju nie układają się po myśli pewnych ludzi, zawsze znajdzie się pomocna ręka, która zamiesza w polskim kotle. Ręka ta przychodzi z pomocą ze Wschodu albo z Zachodu, zależnie od tego, kto prosi o pomoc. Tym razem nasi politycy proszą o interwencję Berlin. Niemcy, jak słychać, na wołania z Polski odpowiadają z entuzjazmem. To również znamy z historii. Niemcy bez wątpienia chętnie pomogą swoim polskim przyjaciołom.

Historia lubi się powtarzać i kołem się toczy. Można przypomnieć dużo podobnych przysłów, które sprowadzają się do wspólnego mianownika. Kto myśli, że historia nie może się powtórzyć, ten jest nieukiem. Europa jeszcze nigdy po wojnie nie była tak niestabilna jak dziś. Potężne napięcia społeczne niemal w każdym kraju tworzącym Unię Europejską, bezrobocie, imigracja, brak perspektyw dla młodych i w końcu pełzająca wojna na Bliskim Wschodzie to składniki III wojny światowej. Jeśli tylko się je odpowiednio wymiesza. Naiwnie byłoby patrzeć na świat oczami bohaterów amerykańskich filmów. Nie, nie można powiedzieć, że wszystko będzie dobrze. Przed drugą wojną światową również nie wierzono w kolejny konflikt, tym bardziej, że dopiero co skończyła się pierwsza wojna światowa. Mój dziadek, który w 1939 r. miał 16 lat, wspominał, że lato było piękne, a świat cywilizowany.

W naszym powiecie żyje się spokojnie, ale ogólnopolskie problemy przyjdą do nas jeszcze tej zimy.

Jak ujawniły media, kandydat na przewodniczącego PO Grzegorz Schetyna zapowiada wyprowadzenie na ulice setek tysięcy Polaków w proteście przeciwko rządowi PiS. Czy iławska Platforma również wystawi swoją reprezentację? Czy do autokaru jadącego na demonstrację wsiądą radni powiatowi Platformy? Czy odmówią udziału w demonstracji?

Każdy, kto wie, jak działa partia, wie również, że odmówić nie wypada. PO zwiera szyki, musi walczyć z PiS i z Nowoczesną o przeżycie i przyszłość. Musi walczyć o interes urzędników z partyjnej nominacji, biznesmenów, którzy żyli z rządowych kontraktów przez osiem minionych lat. W końcu PO musi uratować układ Okrągłego Stołu.

Jest to dokładnie to, z czym walczy PiS. Walczy nie tylko w Warszawie, ale i w każdym województwie, powiecie, gminie i mieście. Jak w tej sytuacji zachowają się iławscy członkowie Prawa i Sprawiedliwości? Czy dalej będą mówić, że nie ma koalicji z Platformą w powiecie? Czy jeśli powiatowi radni PO pojadą na demonstrację do Warszawy przeciwko PiS, starosta Marek Polański powita ich chlebem i solą w drzwiach starostwa? Jeśli w samorządach są partie polityczne, jest też polityka. Nie można mówić, że w powiecie liczy się tylko pragmatyka i praca na rzecz społeczeństwa lokalnego. Jeśli Berandeta Hordejuk pójdzie w demonstracji przeciwko PiS, pod hasłami zamachu na demokrację, pod rękę z tymi, którzy podpalają kraj, broniąc swoich interesów, czy starosta z PiS powinien to tolerować?

Współczuję powiatowym radnym PiS i PO. Można się jednak było tego spodziewać. Ta cicha koalicja kolegów była od początku mezaliansem, który musiał doprowadzić do tragedii.

Uważam, że w powiecie musi dojść do przesilenia na tle ogólnokrajowych wydarzeń politycznych. PiS musi się określić, czy jest w strukturach krajowych partii, czy raczej realizuje politykę kilku panów, którzy zmieniają kolory partyjne zależnie od okoliczności. Dla partii strata kilku farbowanych radnych to żadna strata. W tak trudnych czasach w okresie walki politycznej każda partia musi być silna swoimi członkami. Nie wierzę, by ludzie działający pod sztandarami PO wyszli spod tego parasola, łączy ich wspólnota interesów. Być może PO w Iławie przestanie istnieć, zmieni szyld i utworzy jakiś nowy projekt. Będą go tworzyć ludzie, którzy od lat siedzą w iławskiej polityce, jednak rezygnacja z szyldu PO pozwoli im na swobodniejsze działanie. To tym bardziej prawdopodobne, że platformiana etykietka może za chwilę stać się obciążeniem, szczególnie w kontaktach z wojewodą.

Można też się spodziewać przetasowań w sejmiku wojewódzkim. PSL wycięty z różnych agencji rządowych może zdecydować się rozbić koalicję w województwie, by uratować choć kilku kolegów na stanowiskach. Takie sygnały dochodzą z Warszawy, ale czy PiS zdecyduje się układać z ledwo zipiącym PSL?

Tak czy inaczej iławskie władze PiS muszą zacząć realizować obietnice wyborcze, dzięki którym wzięły władzę w powiecie. Wśród nich znajduje się np. wyrzucenie prywatnych firm z iławskiego szpitala. Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł zapowiedział dostęp do lekarza dla każdego, niezależnie od ubezpieczenia, co zresztą jest zapisane w konstytucji, likwidację NFZ i zmianę sposobu finansowania ochrony zdrowia. Wszystkie zapowiedzi sprowadzają się do tego, że np. iławski szpital zostanie wyprowadzony ze struktur powiatu i nie będzie musiał przynosić zysku.

To oznacza koniec intratnych kontraktów dla dziesiątek prywatnych firm, które tuczą się na naszych podatkach. To również oznacza koniec politycznych etatów w iławskim szpitalu. Co w tej sytuacji zrobi Marek Polański? Czy pójdzie w demonstracji za czy przeciw zmianom?

Czas pokaże, czy iławski PiS to naprawdę prawo i sprawiedliwość, czy jedynie nic nieznaczące literki.

BARTOSZ GONZALEZ




  2016-01-06  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
106986788



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.